Największy związek zawodowy kontrolerów ruchu lotniczego we Francji, SNCTA, ogłosił zawieszenie planowanego strajku, który miał się odbyć w dniach 7, 8 i 9 października. Decyzję podjęto po rozmowach z francuskim organem nadzoru lotnictwa cywilnego (DGAC). Oświadczenie w tej sprawie pojawiło się w sobotę na stronie internetowej związku.
Jak poinformowała organizacja, decyzja jest rezultatem mediacji i uwzględnia porozumienia osiągnięte z kierownictwem. Nie ujawniono jednak szczegółów tych ustaleń. To już drugi przypadek w ostatnich tygodniach, gdy SNCTA decyduje się zawiesić planowaną akcję protestacyjną – poprzednio miało to miejsce we wrześniu, po dymisji francuskiego rządu.
Seria protestów i ich skutki dla ruchu lotniczego
W ostatnich miesiącach strajki kontrolerów ruchu lotniczego we Francji wielokrotnie powodowały poważne zakłócenia w europejskim transporcie lotniczym. Główne postulaty SNCTA dotyczą podwyżek wynagrodzeń mających zrekompensować inflację z 2024 roku oraz zmian w strukturze zarządzania służbą kontroli ruchu.
Znaczenie francuskich kontrolerów wykracza daleko poza granice kraju – odpowiadają oni za nadzór nad dużą częścią przestrzeni powietrznej w centrum Europy, obejmującej obszary od Oceanu Atlantyckiego po Morze Śródziemne. Każda akcja protestacyjna we Francji wpływa więc na funkcjonowanie lotów międzynarodowych w całym regionie.
Zawieszenie strajku przynosi chwilową ulgę podróżnym planującym loty w najbliższych dniach. Nie rozwiązuje jednak długofalowego sporu między SNCTA a władzami lotnictwa cywilnego. Wciąż otwarte pozostają kwestie dotyczące warunków pracy, obciążenia służby i poziomu wynagrodzeń w jednym z kluczowych sektorów europejskiego transportu.
