Na koniec 2024 roku inflacja w Belgii wyniosła 3,16%. Chociaż ogólny trend wskazuje na stabilizację, wzrosty cen energii i usług nadal obciążają gospodarstwa domowe.
Stabilizacja z ukrytym napięciem
Według najnowszych danych Statbel, belgijskiego urzędu statystycznego, inflacja w grudniu spadła do poziomu 3,16%, z 3,20% w listopadzie. Jednak wskaźnik inflacji bazowej – wykluczający ceny energii i nieprzetworzonej żywności – utrzymuje się na wysokim poziomie 2,91%. To niewielki wzrost w porównaniu z listopadem (2,80%), ale jednocześnie sygnał, że presja cenowa w gospodarce nie słabnie.
Energia wciąż na czele
Chociaż inflacja w sektorze energii spada, jej poziom nadal pozostaje wysoki. W grudniu wyniosła 7,40%, wobec 9,44% w listopadzie. Na szczególną uwagę zasługują ceny gazu ziemnego, które spadły niemal o połowę – z imponujących 111,3% w listopadzie do 59,2% w grudniu. Inflacja cen energii elektrycznej zmniejszyła się nieco wolniej, osiągając poziom 12,6% wobec 15,2% w poprzednim miesiącu.
Według ekspertów wysokie ceny energii są bezpośrednim efektem wygaszenia rządowych dopłat do rachunków za gaz i prąd. Mechanizm ten, wprowadzony w 2022 roku w odpowiedzi na kryzys energetyczny, przestał wpływać na wskaźnik inflacji w marcu 2024 roku. Jednak jego skutki, podbijające wskaźniki, będą odczuwalne jeszcze do lutego 2025 roku.
Belgia na czele inflacyjnego rankingu
Na tle strefy euro Belgia wyróżnia się jednym z najwyższych poziomów inflacji. Według metodologii Eurostatu inflacja w Belgii w grudniu wyniosła 4,40% – ponad dwukrotnie więcej niż średnia dla strefy euro, która w listopadzie osiągnęła 2,20%. Głównym powodem pozostają rosnące ceny energii, które wciąż dominują w strukturze inflacji krajowej.
Żywność i usługi drożeją
Inflacja w sektorze żywności (wraz z napojami alkoholowymi) wzrosła do 1,85% w grudniu z poziomu 0,80% w listopadzie. Statbel wyjaśnia, że ten wzrost wynika z tzw. efektu bazy, czyli porównania obecnych cen z wyjątkowo niskimi wartościami sprzed roku.
Drożeją również usługi – w grudniu inflacja w tym sektorze wzrosła do 3,94% z 3,52% w listopadzie. Największe wzrosty odnotowano w cenach podróży zagranicznych i wycieczek miejskich, które podrożały średnio o 8,6% w ciągu miesiąca. Wzrosty dotknęły także ceny energii elektrycznej (+4,9%), gazu ziemnego (+3,8%) oraz noclegów hotelowych (+5,1%).
Technologia tanieje
Na tle podwyżek w wielu kategoriach wyróżnia się sektor elektroniki użytkowej, gdzie ceny gwałtownie spadły. W grudniu ceny komputerów obniżyły się średnio o 17,5%, telewizorów o 16,5%, a lodówek o 13,3%.
Perspektywy na przyszłość
Pomimo ogólnego spadku inflacji, belgijska gospodarka wciąż zmaga się z wysokimi kosztami energii i rosnącymi cenami usług. Najbliższe miesiące pokażą, czy inflacyjny trend spadkowy się utrzyma, a gospodarka znajdzie drogę do stabilizacji. Jednak wysokie wskaźniki inflacji w Belgii na tle strefy euro pozostają wyzwaniem dla polityki gospodarczej i codziennych wydatków mieszkańców.