Minister Mobilności Jean-Luc Crucke zapowiedział w środę wprowadzenie obowiązkowej rejestracji bezzałogowych statków powietrznych w tzw. strefach geograficznych UAS – obszarach uznanych za szczególnie wrażliwe ze względu na bezpieczeństwo narodowe lub znaczenie gospodarcze dla kraju. Decyzja ta jest reakcją na rosnącą liczbę incydentów z udziałem dronów nad belgijską infrastrukturą krytyczną. Najpoważniejszy z nich miał miejsce we wtorek wieczorem, gdy nieautoryzowane urządzenia przelatywały nad lotniskiem Brussels-National.
Ostatnie tygodnie przyniosły serię przypadków naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony w różnych częściach Belgii. Zdarzenia z wtorkowego wieczoru uznano za szczególnie alarmujące – nad lotniskiem w Zaventem zauważono kilka dużych dronów poruszających się w formacji, a tego samego dnia podobne urządzenia wykryto nad innymi strategicznymi obiektami, w tym bazami wojskowymi. W czwartek ma się odbyć w tej sprawie posiedzenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa.
Rozproszenie kompetencji wymaga koordynacji
Minister Crucke zwrócił uwagę na problem rozproszenia kompetencji między różnymi instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej. Obecnie każda z nich opracowuje własne plany działania, co prowadzi do braku spójności i utrudnia szybką reakcję na incydenty z udziałem dronów.
Szef resortu mobilności zapowiedział zatem zainicjowanie procesu mającego na celu „wyrównanie, koordynację i przyspieszenie” działań wszystkich zaangażowanych podmiotów. Jak przekazał jego gabinet, chodzi o stworzenie jednolitego, spójnego systemu zarządzania bezpieczeństwem dronowym w Belgii.
Trzy priorytety nowej strategii
Minister przedstawi trzy kluczowe filary strategii, które mają stanowić podstawę przyszłych regulacji dotyczących bezpieczeństwa w kontekście użycia dronów.
Pierwszym z nich jest obowiązkowa rejestracja dronów, pozwalająca na identyfikację właścicieli i użytkowników urządzeń. Crucke podkreśla, że choć inicjatywa ta zostanie wdrożona na poziomie krajowym, wymaga również uzgodnień w ramach Unii Europejskiej, gdyż jednostronne działania poszczególnych państw mogą okazać się niewystarczające wobec transgranicznego charakteru zagrożeń.
Drugim priorytetem będzie utworzenie zintegrowanej platformy cyfrowej, umożliwiającej szybkie wykrywanie i identyfikację dronów. Obecny system oparty na rozproszonych danych nie pozwala na skuteczne reagowanie w sytuacjach kryzysowych.
Trzecim elementem planu jest opracowanie narodowej strategii wykrywania, identyfikacji i neutralizacji nieautoryzowanych bezzałogowców. Celem jest połączenie zasobów i kompetencji służb cywilnych i wojskowych w ramach jednego, spójnego systemu bezpieczeństwa.
Rozporządzenie królewskie w przygotowaniu
Minister zapowiedział również przygotowanie rozporządzenia królewskiego, które wprowadzi obowiązek rejestracji dronów w wyznaczonych strefach geograficznych. Regulacja obejmie obszary o strategicznym znaczeniu dla państwa – m.in. lotniska, instalacje wojskowe, elektrownie, centra logistyczne czy infrastrukturę energetyczną. Celem jest zapewnienie większej kontroli nad przestrzenią powietrzną w rejonach o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa narodowego i funkcjonowania gospodarki.
Szerszy kontekst europejski i technologiczny
Regulacje dotyczące użycia dronów stanowią wyzwanie nie tylko dla Belgii, ale dla całej Unii Europejskiej. Rozwój technologii bezzałogowych statków powietrznych wyprzedził możliwości prawne i techniczne państw w zakresie monitorowania przestrzeni powietrznej. Drony stały się powszechnie dostępne, a ich zasięg i możliwości stale rosną, co zwiększa ryzyko nieautoryzowanego użycia.
Dodatkowym problemem jest swobodny przepływ towarów w obrębie UE – drony zakupione i zarejestrowane w jednym kraju mogą być bez przeszkód używane w innym, co komplikuje identyfikację i egzekwowanie przepisów.
Belgijskie inicjatywy wpisują się więc w szerszy europejski kontekst harmonizacji prawa i wzmocnienia mechanizmów kontroli nad użyciem dronów w pobliżu obiektów wrażliwych. Czwartkowe posiedzenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa ma służyć ocenie sytuacji oraz przyspieszeniu prac nad nowymi regulacjami. Ostatnie wydarzenia pokazują, że kwestia bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej wymaga pilnych, skoordynowanych działań na poziomie krajowym i europejskim.