Sąd w niemieckim Hechingen skazał 35-letnią kobietę na pięć i pół roku pozbawienia wolności za spowodowanie śmierci swojego noworodka. Dziecko zmarło po tym, jak kobieta umieściła je w pralce, którą następnie nieświadomie uruchomił jej partner.
Oskarżona twierdziła, że nie wiedziała o swojej ciąży. Aby ukryć poród, zawinęła niemowlę w koc i schowała w bębnie pralki. Jej partner, nieświadomy sytuacji, włączył urządzenie. Dziecko doznało śmiertelnych obrażeń.
Stanowiska stron i wyrok sądu
Prokuratura domagała się ośmiu lat więzienia, uznając, że kobieta działała z pełną świadomością. Obrona wniosła o trzy lata, argumentując, że oskarżona była w szoku po niespodziewanym porodzie.
Sąd nie dał wiary tłumaczeniu o nieświadomości ciąży. Jak uzasadnił sędzia, kobieta „wypierała oczywiste sygnały”, mówiąc znajomym o bólu brzucha i krwawieniach, ale ignorując ich znaczenie. Uznał, że działała z zamiarem ukrycia narodzin dziecka i zaakceptowała ryzyko jego śmierci.
Okoliczności tragedii
Podczas procesu kobieta mówiła niewiele i często płakała. Zeznania wskazują, że jej partner nie chciał mieć dziecka. Oskarżona miała go zapewniać, że stosuje antykoncepcję, co okazało się nieprawdą.
Złożony kontekst psychologiczny
Podobne przypadki wiążą się często z tzw. zaprzeczeniem ciąży – stanem, w którym kobieta rzeczywiście może nie być świadoma swojego stanu z powodu silnego stresu lub mechanizmów obronnych psychiki. W tym jednak przypadku sąd uznał, że oskarżona nie była w pełnym zaprzeczeniu, lecz świadomie wypierała fakty i ukrywała ciążę.
Wymiar kary
Sąd wymierzył karę pośrednią między żądaniem prokuratury a wnioskiem obrony. Uznał, że kobieta ponosi poważną winę za doprowadzenie do śmierci dziecka, ale wziął pod uwagę jej stan psychiczny, brak wcześniejszej karalności i presję ze strony partnera.
Tragiczna rola partnera
Partner kobiety, który nieświadomie włączył pralkę, nie usłyszał zarzutów – uznano, że działał w całkowitej nieświadomości. Sprawa miała jednak dla niego dramatyczne skutki psychiczne. Z ustaleń sądu wynika, że relacja między partnerami była napięta, a kobieta obawiała się jego reakcji na wiadomość o ciąży.
Społeczne i systemowe wnioski
Tragedia ponownie zwraca uwagę na brak wsparcia dla kobiet w kryzysowych sytuacjach ciążowych. W Niemczech istnieją możliwości anonimowego porodu czy pozostawienia dziecka w tzw. „oknach życia”, ale nie każda kobieta wie o tych rozwiązaniach lub ma odwagę z nich skorzystać.
Eksperci podkreślają, że potrzebna jest lepsza edukacja i destygmatyzacja pomocy w sytuacjach niechcianej ciąży, a także łatwiejszy dostęp do dyskretnego wsparcia psychologicznego.
Trauma i konsekwencje
Oprócz samej oskarżonej i jej partnera tragedia dotknęła również funkcjonariuszy, ratowników i sąd. Dla wszystkich osób zaangażowanych w tak ekstremalne sprawy niezbędne jest wsparcie psychologiczne.
Symboliczny wymiar wyroku
Choć wyrok nie przywróci życia dziecku, stanowi potwierdzenie odpowiedzialności karnej matki i uznanie wartości życia, które zostało przerwane. Sąd próbował znaleźć równowagę między wymiarem sprawiedliwości a ludzkim dramatem i psychicznym kryzysem, który doprowadził do tej tragedii.