W zakładzie zajmującym się sprzedażą materiałów budowlanych w Hauts-Sarts doszło do śmiertelnego wypadku przy pracy. Jeden z pracowników zginął po tym, jak zawalił się na niego stos izolacyjnych płyt o wysokości od 7 do 10 metrów. Pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej, nie udało się go uratować.
Do tragedii doszło w poniedziałek na terenie firmy specjalizującej się w sprzedaży materiałów budowlanych, izolacji oraz płytek. Według wstępnych ustaleń, wielka sterta izolacyjnych elementów nagle się przewróciła, przygniatając pracownika – czterdziestolatka i ojca rodziny.
Służby ratunkowe przybyły na miejsce i natychmiast podjęły próbę reanimacji, jednak mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł na miejscu wypadku.
Obecnie trwa dochodzenie mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn i odpowiedzialności za ten tragiczny incydent. W zakładzie wstrzymano pracę, a współpracownicy zmarłego są w głębokim szoku.