Z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci Osób Transpłciowych, belgijski Instytut ds. Równości Kobiet i Mężczyzn (IEFH) opublikował trzecie już badanie dotyczące sytuacji osób transpłciowych w Belgii. Raport ujawnia niepokojącą skalę dyskryminacji w różnych sferach życia oraz poważne trudności z dostępem do opieki zdrowotnej. Osoby transpłciowe i niebinarne znacznie gorzej oceniają swój stan zdrowia niż populacja ogólna, co wskazuje na systemowe problemy wymagające pilnej interwencji.
Wszechobecna dyskryminacja w codziennym życiu
Badanie objęło 975 respondentów, z których 38,8 procent identyfikuje się jako osoby niebinarne. Ponad osiem na dziesięć osób uczestniczących w ankiecie zgłosiło doświadczenie dyskryminacji w ciągu ostatnich dwóch lat. Wyniki te pokazują, że nie jest to zjawisko jednostkowe – dyskryminacja dotyka zdecydowaną większość tej grupy społecznej.
Najczęściej zgłaszanym miejscem jej występowania okazała się przestrzeń internetowa, gdzie 51,4 procent respondentów doświadczyło negatywnych zachowań. Na kolejnych miejscach znalazły się system opieki zdrowotnej (39,4 procent) oraz rynek pracy, w tym procesy rekrutacyjne (36,6 procent).
Zdrowotne konsekwencje wykluczenia społecznego
Długotrwałe narażenie na dyskryminację przekłada się na znaczące różnice w ocenie własnego zdrowia. Tylko 55 procent osób transpłciowych i niebinarnych biorących udział w badaniu opisuje swój stan zdrowia jako dobry lub bardzo dobry, podczas gdy w populacji ogólnej odsetek ten wynosi 77 procent. Ta 22-punktowa różnica jest bardzo wyraźnym sygnałem o wpływie wykluczenia na kondycję fizyczną i psychiczną.
Bariery w dostępie do opieki zdrowotnej
System opieki zdrowotnej okazuje się jednym z głównych obszarów, w których dochodzi do nieodpowiedniego traktowania. Najczęściej wskazywaną formą dyskryminacji jest misgendering, czyli używanie niewłaściwego zaimka lub określenia płciowego – doświadczyło go 56 procent ankietowanych. Kolejnym problemem jest nieadekwatna ciekawość personelu medycznego (30 procent), dotycząca aspektów niezwiązanych z celem wizyty, oraz trudności administracyjne wynikające z niezgodności między dokumentami a tożsamością płciową (24 procent).
Dodatkowe bariery dla najbardziej narażonych grup
Raport wskazuje na grupy osób, które napotykają szczególnie poważne przeszkody w dostępie do opieki zdrowotnej. Wśród czynników zwiększających ryzyko wykluczenia znajdują się: zamieszkiwanie w Regionie Stołecznym Brukseli, niepełnosprawność, trudna sytuacja ekonomiczna, przynależność do mniejszości etnicznej lub kulturowej, a także rozpoczęcie procedur medycznych związanych z tranzycją. Kumulacja tych barier prowadzi do jeszcze głębszego wykluczenia i wymaga działań uwzględniających złożoność doświadczeń osób na przecięciu różnych form marginalizacji.
Przeszkody w dostępie do specjalistycznej opieki transpłciowej
Respondenci wskazują również na poważne utrudnienia w dostępie do opieki specjalistycznej: bardzo długie okresy oczekiwania, wysokie koszty zabiegów oraz obawy przed negatywnymi reakcjami personelu medycznego. Te czynniki często prowadzą do opóźniania decyzji o podjęciu leczenia lub rezygnacji z niego, co pogarsza stan zdrowia osób transpłciowych i niebinarnych.
Niski poziom zgłaszania przypadków dyskryminacji
Pomimo powszechności negatywnych doświadczeń, jedynie 8,6 procent osób, które padły ofiarą dyskryminacji, zdecydowało się złożyć oficjalną skargę. Wskazuje to na istnienie poważnych barier w dostępie do sprawiedliwości, takich jak strach przed rewanżyzmem, brak zaufania do instytucji, niewystarczająca wiedza o procedurach czy obawa przed bezskutecznością działań.
Wezwanie do systemowych zmian
Dyrektor IEFH, Michel Pasteel, podkreśla, że wyniki badania „uwydatniają konieczność podjęcia działań mających zagwarantować równość praw oraz dostęp do odpowiedniej opieki zdrowotnej”. Raport wskazuje na potrzebę szerokich reform obejmujących politykę zdrowotną, szkolenia personelu, zmiany prawne oraz kampanie społeczne ukierunkowane na poprawę postaw społecznych.
Publikacja badania w Międzynarodowym Dniu Pamięci Osób Transpłciowych, upamiętniającym ofiary przemocy motywowanej transfobią, dodatkowo podkreśla wagę tych ustaleń i pilną potrzebę działań na rzecz poprawy sytuacji osób transpłciowych i niebinarnych w Belgii.