Sąd karny w Brukseli skazał w środę 27-letniego obywatela Królestwa Niderlandów na 36 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności za próbę przemytu 3,18 kilograma MDMA do Włoch. Mężczyzna został zatrzymany 12 czerwca na lotnisku Brussels Airport w Zaventem, tuż przed odlotem do Mediolanu.
Zatrzymanie na lotnisku
Narkotyki wykryto podczas rutynowej kontroli celnej. Funkcjonariusze znaleźli w bagażu podróżnego ponad trzy kilogramy MDMA – substancji psychoaktywnej znanej jako ecstasy. Mężczyzna miał udać się samolotem do Mediolanu, co potwierdza międzynarodowy charakter próby przemytu.
MDMA jest jedną z najczęściej przemycanych substancji psychoaktywnych w Europie, a trasy pomiędzy krajami Beneluksu i Włochami należą do kluczowych szlaków handlu narkotykami. Belgijskie lotniska, ze względu na centralne położenie kraju, często stają się miejscem przechwytywania tego typu transportów.
Wersja obrony: nieświadomy kurier
Podczas procesu oskarżony twierdził, że nie wiedział o zawartości swojego bagażu. Według jego relacji przypadkowo poznany mężczyzna poprosił go o zabranie dwóch walizek, a on – nie sprawdzając ich zawartości – zgodził się przysługę wyświadczyć.
Tę linię obrony prokuratura uznała za niewiarygodną. Zdaniem oskarżyciela historia przedstawiona przez oskarżonego była „całkowicie nieprawdopodobna”, dlatego wniósł o wymierzenie kary 40 miesięcy więzienia.
Argumenty obrony: drobny tryb w większym mechanizmie
Adwokat bronił swojego klienta, przedstawiając go jako nieświadomego uczestnika większego procederu. Twierdził, że kurierzy narkotykowi to osoby zwerbowane i wykorzystywane przez organizacje przestępcze, które same unikają ryzyka.
Podkreślał także, że oskarżony miał stałą pracę w Niderlandach, jest ojcem dwojga dzieci i sam opłacił podróż do Włoch, co miało dowodzić, że planował urlop, a nie przestępstwo. Obrona wnioskowała o karę z warunkowym zawieszeniem, argumentując, że surowsze sankcje nie są w tym przypadku konieczne.
Wyrok sądu: brak wiarygodności tłumaczeń
Sąd karny w Brukseli nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego. Po analizie zgromadzonych dowodów uznał jego tłumaczenia za niewiarygodne i skazał go na 36 miesięcy pozbawienia wolności bez zawieszenia. Kara ta jest nieco łagodniejsza od wniosku prokuratury, lecz oznacza pobyt w więzieniu bez możliwości warunkowego zwolnienia w najbliższym czasie.
Sędziowie podkreślili, że ilość zabezpieczonych narkotyków jest znaczna – ponad trzy kilogramy MDMA wystarczają do wytworzenia tysięcy dawek ecstasy. Sąd uznał, że próba przemytu tej ilości substancji stanowi poważne zagrożenie społeczne i wymaga zdecydowanej reakcji wymiaru sprawiedliwości.
Kontekst walki z przemytem narkotyków
Wyrok wpisuje się w konsekwentną politykę belgijskich sądów wobec przestępstw narkotykowych. Belgia, zwłaszcza port w Antwerpii i lotniska w Brukseli oraz Liège, odgrywa kluczową rolę w tranzycie narkotyków do Europy. Organy ścigania i sądy systematycznie stosują surowe kary wobec osób uczestniczących w procederze, niezależnie od ich roli w strukturze przestępczej.
Sprawa 27-latka z Niderlandów pokazuje, że argument o nieświadomym uczestnictwie w przemycie rzadko przekonuje sądy. Przyjmowanie cudzych bagaży bez sprawdzenia ich zawartości jest traktowane jako poważne zaniedbanie i nie zwalnia z odpowiedzialności karnej – zwłaszcza gdy w grę wchodzą kilogramy substancji psychoaktywnych.