Brukselska prokuratura poinformowała w środę o aresztowaniu księgowego podejrzanego o sprzeniewierzenie ponad 2,7 miliona euro należących do jego pracodawcy. Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku Brussels Airport po powrocie z Hiszpanii. Sprawa ujawnia mechanizmy ukrywania malwersacji finansowych i skuteczność współpracy między służbami w ściganiu przestępstw gospodarczych.
10 października firma złożyła pisemne zawiadomienie o przestępstwie, przedstawiając dokumentację potwierdzającą nieprawidłowości w działaniach swojego księgowego. Według skargi mężczyzna miał systematycznie przelewać środki finansowe – łącznie ponad 2,7 miliona euro – z konta firmowego na swoje prywatne rachunki bankowe. Aby ukryć te operacje, tworzył fałszywe zapisy księgowe, przedstawiające przelewy jako płatności podatkowe na rzecz państwa.
Szybka reakcja prokuratury i analiza bankowa
Bezpośrednio po otrzymaniu zawiadomienia prokuratura poleciła wszczęcie dochodzenia bankowego. Analiza przepływów finansowych potwierdziła podejrzenia o sprzeniewierzenie środków. Skala malwersacji oraz sposób ich przeprowadzenia wskazywały na dobrze zaplanowane i długotrwałe działania sprawcy, który wykorzystywał swoje stanowisko i dostęp do systemów finansowych firmy.
W obawie przed próbą ucieczki podejrzanego prokuratura przekazała sprawę sędziemu śledczemu specjalizującemu się w przestępstwach finansowych i wydała nakaz jego poszukiwania. Te decyzje okazały się kluczowe dla szybkiego zatrzymania podejrzanego oraz zabezpieczenia dowodów przestępstwa.
Skuteczna współpraca służb
Zatrzymanie mężczyzny było wynikiem ścisłej współpracy różnych służb. Federalna Policja Sądowa w Brukseli oraz policja lotnicza na Brussels Airport wspólnie monitorowały ruchy podejrzanego i przygotowały jego zatrzymanie.
1 listopada, gdy mężczyzna wrócił z Hiszpanii, został ujęty bezpośrednio po opuszczeniu samolotu na lotnisku w Zaventem. Akcja była starannie zaplanowana, by zapobiec ewentualnej ucieczce i zabezpieczyć materiał dowodowy.
Cztery zarzuty i decyzja o areszcie
Po zatrzymaniu podejrzany został przewieziony na przesłuchanie przez Federalną Policję Sądową, a następnie stanął przed sędzią śledczym. Na podstawie zebranych dowodów przedstawiono mu cztery zarzuty o charakterze finansowym.
Pierwszy dotyczył fałszerstwa informatycznego – manipulowania danymi w systemach komputerowych w celu ukrycia nielegalnych transakcji. Drugi obejmował fałszowanie rocznych sprawozdań finansowych, co stanowi poważne naruszenie zasad rachunkowości i przejrzystości działalności gospodarczej. Kolejny zarzut dotyczył oszustwa komputerowego, czyli wykorzystania dostępu do systemów informatycznych firmy do przeprowadzania nieautoryzowanych operacji finansowych. Ostatni – prania pieniędzy – odnosił się do prób ukrycia przestępczego pochodzenia sprzeniewierzonych środków.
Uwzględniając powagę zarzutów, wysokość przywłaszczonej kwoty oraz ryzyko ucieczki, sędzia śledczy zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.
Mechanizmy oszustwa i nadużycie zaufania
Sprawa pokazuje typowy schemat nadużyć finansowych popełnianych przez osoby na stanowiskach zaufania. Księgowi, ze względu na dostęp do kluczowych systemów finansowych, mogą przez długi czas ukrywać nielegalne operacje. W tym przypadku sprawca maskował przestępcze przelewy jako płatności podatkowe – rutynowe i trudne do zakwestionowania w toku codziennej działalności firmy. Dopiero dokładna analiza dokumentacji księgowej pozwoliła na wykrycie nieprawidłowości.
Wnioski dla bezpieczeństwa finansowego
Sprawa podkreśla znaczenie skutecznych mechanizmów kontroli wewnętrznej w przedsiębiorstwach, zwłaszcza w zakresie operacji finansowych. Eksperci zalecają wprowadzanie systemu podwójnej autoryzacji dla większych transakcji oraz regularne audyty wewnętrzne, które mogą wykryć nieprawidłowości zanim osiągną poważną skalę.
Przywłaszczenie 2,7 miliona euro stanowi ogromne obciążenie dla każdego przedsiębiorstwa i może zagrozić jego stabilności finansowej. Szybka reakcja firmy i sprawne działania organów ścigania zwiększają szanse na odzyskanie przynajmniej części środków, choć proces ten może potrwać długo, szczególnie jeśli pieniądze zostały przetransferowane za granicę lub zainwestowane w trudne do zlokalizowania aktywa.
Dalszy tok postępowania
Podejrzany pozostaje w areszcie tymczasowym w oczekiwaniu na dalsze etapy postępowania. Prokuratura kontynuuje analizę wszystkich operacji finansowych dokonanych przez niego w okresie zatrudnienia. Ustalane będzie również, czy środki zostały ulokowane w belgijskich instytucjach finansowych, czy też wyprowadzone za granicę, co może wymagać międzynarodowej współpracy prawnej.
Sprawa ta wpisuje się w rosnący trend przestępstw gospodarczych wykorzystujących zaawansowane technologie informatyczne oraz luki w systemach nadzoru wewnętrznego firm. Belgijskie organy ścigania coraz częściej muszą mierzyć się z tego rodzaju skomplikowanymi oszustwami, wymagającymi specjalistycznej wiedzy i ścisłej koordynacji między instytucjami.