System blokad na koła w Bree okazał się skutecznym narzędziem w egzekwowaniu zaległych opłat parkingowych. W ciągu zaledwie czterech miesięcy od jego wprowadzenia gmina odzyskała 10 000 euro z tytułu nieuregulowanych należności. Co ciekawe, tylko trzy pojazdy musiały zostać unieruchomione, a w jednym przypadku kierowca miał na koncie ponad 330 nieopłaconych opłat administracyjnych.
System blokad ruszył pod koniec lipca i został skierowany przeciwko kierowcom, którzy notorycznie unikali płacenia za parkowanie. „Pierwszego dnia działania systemu wykryliśmy dwóch kierowców z ponad pięcioma nieopłaconymi opłatami każdy. W obu przypadkach zastosowaliśmy blokady na koła” – wyjaśnia radny ds. mobilności Dries Tyskens z ugrupowania Verjonging.
Różnica między opłatą a mandatem
Warto przypomnieć, że „retributie” w belgijskim prawie to nie mandat karny, lecz opłata administracyjna nakładana przez gminę, np. za parkowanie bez biletu lub brak ustawionej tarczy parkingowej. Ma ona charakter rekompensaty kosztów administracyjnych ponoszonych przez gminę w związku z kontrolą parkowania.
„Jeden z kierowców uregulował wszystkie zaległe należności już następnego dnia. Drugi poprosił o możliwość spłaty w ratach, jednak od tego czasu nie otrzymaliśmy od niego żadnej odpowiedzi” – dodaje Tyskens. Pojazd tego kierowcy wciąż pozostaje w depozycie, a komornik przygotowuje się do jego sprzedaży w drodze publicznej licytacji.
Rekord zaległości
Trzeci przypadek był bezprecedensowy pod względem skali zaniedbań. „Tego kierowcę można śmiało nazwać mistrzem nieopłaconych kar” – mówi z ironią radny. „Na jego koncie figurowało ponad 300 nieuregulowanych opłat administracyjnych. W tym przypadku pojawiły się też dodatkowe komplikacje – przedstawiano nam nawet sfałszowane potwierdzenia wpłat” – dodaje.
Ostatecznie należności zostały spłacone, jednak nie przez samego kierowcę, lecz przez firmę leasingową, do której należał samochód. „Firma leasingowa w ubiegłym tygodniu uregulowała wszystkie zaległe kwoty. Dzięki tej krótkiej akcji udało nam się odzyskać około 10 000 euro” – podsumowuje Tyskens.
Kontynuacja systemu egzekucji
Program stosowania blokad na koła będzie kontynuowany. „Naszym celem jest zachęcanie mieszkańców do prawidłowego korzystania z tarczy parkingowej. Blokady zakładamy tylko w ostateczności, w przypadkach uporczywego łamania przepisów. Od lipca założyliśmy zaledwie trzy, ale w pewnym momencie trzeba podjąć zdecydowane kroki” – tłumaczy radny.
Zmiany w infrastrukturze parkingowej
W piątek, 7 listopada, zostanie ponownie otwarty podziemny parking miejski, który przeszedł renowację – zainstalowano w nim m.in. gumowe zabezpieczenia ułatwiające kierowcom wjazd i manewrowanie. Z kolei stary parking przy byłym supermarkecie Colruyt, ze względu na trwające prace drogowe, jest obecnie dostępny bezpłatnie i bez konieczności używania tarczy parkingowej.
System blokad w Bree pokazuje, że skuteczność egzekwowania przepisów parkingowych nie zależy od liczby nałożonych sankcji, lecz od ich realnego efektu prewencyjnego. Sam fakt możliwości unieruchomienia pojazdu skłania kierowców do terminowego regulowania należności, a ograniczona liczba zastosowanych blokad dowodzi, że gmina stosuje ten środek wyłącznie w wyjątkowych przypadkach.