Miasto Gandawa zdecydowało o likwidacji dotacji finansowej dla organizatorów maratonu, począwszy od przyszłego roku. Choć na pierwszy rzut oka może to wyglądać na kolejne cięcie budżetowe, w rzeczywistości inicjatywa wyszła od samego organizatora – firmy Golazo, odpowiedzialnej za Scofico Marathon. Przedstawiciele spółki uznali, że pomoc logistyczna i policyjna ze strony miasta ma dla nich większą wartość niż symboliczne wsparcie finansowe.
W ubiegłym roku Gandawa przekazała Golazo 5 tysięcy euro dotacji na organizację maratonu. Kwota ta zostanie teraz usunięta z budżetu miejskiego, choć władze zapewniają, że wydarzenie nadal będzie wspierane organizacyjnie – m.in. poprzez zaangażowanie służb porządkowych. Wartość tego wsparcia nie została jednak sprecyzowana.
Stopniowa redukcja wsparcia finansowego
Decyzja o całkowitym wycofaniu dotacji jest finałem procesu, który trwa od ponad dekady. Radny ds. sportu Bram Van Braeckevelt (Groen) poinformował podczas sesji rady miejskiej, odpowiadając na pytanie radnego Simona Smagghe (CD&V), że budżet przeznaczany na maraton systematycznie malał. „Ponad dziesięć lat temu wynosił jeszcze 10 tysięcy euro, a teraz spada do zera” – wyjaśnił.
Gandawa znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, jednak w tym przypadku decyzja ma raczej charakter symboliczny. Gert Van Goolen z firmy Golazo potwierdził, że rezygnacja z dotacji nastąpiła na wniosek samego organizatora. „Chodzi o niewielką kwotę, a inne formy wsparcia, takie jak logistyka i bezpieczeństwo, są dla nas znacznie cenniejsze” – stwierdził.
Różnica w stosunku do decyzji Brukseli
Sytuacja w Gandawie różni się od tej w Brukseli, gdzie władze miasta zdecydowały się nie tylko zrezygnować z dotacji, ale także zaprzestać udostępniania personelu i sprzętu miejskiego na potrzeby wydarzeń sportowych. Tamtejsze posunięcie znacznie ograniczyło możliwości organizacyjne i postawiło pod znakiem zapytania przyszłość części imprez biegowych.
W Gandawie miasto zachowuje wsparcie logistyczne dla maratonu, choć nie ujawniono jego dokładnej wartości. Brak pełnej przejrzystości w tej kwestii budzi pytania o realny koszt, jaki ponosi miasto, wspierając prywatnego organizatora.
Kontrowersje wokół komercjalizacji przestrzeni publicznej
W ostatnich miesiącach w Gandawie narasta dyskusja na temat wykorzystywania przestrzeni publicznej przez prywatne firmy w celach komercyjnych. Maraton Scofico przyciąga około 20 tysięcy uczestników, a opłaty za udział – w zależności od momentu rejestracji – mogą sięgać 115 euro.
Krytycy zwracają uwagę, że prywatne przedsiębiorstwa korzystają z publicznej infrastruktury i miejskiego wsparcia, jednocześnie pobierając wysokie opłaty startowe. Zdaniem niektórych mieszkańców prowadzi to do sytuacji, w której podatnicy pośrednio subsydiują komercyjne wydarzenia odbywające się w przestrzeni miejskiej.
Nowa polityka wobec wydarzeń komercyjnych
Władze Gandawy podkreślają, że wydarzenia organizowane na terenach publicznych powinny być co do zasady bezpłatne dla uczestników. Wyjątki mogą dotyczyć imprez o szczególnej wartości dla miasta, np. pod względem promocji lub frekwencji. W ramach nowej polityki Gandawa planuje wprowadzenie opłat dla prywatnych organizatorów za korzystanie z przestrzeni publicznej – docelowo ma to przynosić około 150 tysięcy euro rocznie.
Środki uzyskane w ten sposób zostaną przeznaczone na wspieranie innych, bezpłatnych wydarzeń, takich jak Gentse Feesten (Święta Gandawy). Miasto zamierza w ten sposób zrównoważyć relację między imprezami komercyjnymi a wydarzeniami otwartymi dla wszystkich mieszkańców.
Niepewna przyszłość i argumenty ekonomiczne
Nie wiadomo jeszcze, czy Golazo będzie w przyszłości zobowiązane do uiszczania opłat za organizację maratonu na terenach publicznych. Firma podkreśla, że Scofico Marathon ma duże znaczenie dla lokalnej gospodarki. „To ważne wydarzenie dla mieszkańców – jeden na pięciu uczestników pochodzi z Gandawy. Maraton generuje 720 tysięcy euro zwrotu ekonomicznego, a około 3,5 tysiąca biegaczy nocuje w mieście co najmniej jedną noc” – wylicza Van Goolen.
Z danych tych wynika, że impreza przynosi wymierne korzyści dla hoteli, restauracji i lokalnych przedsiębiorców. Ten argument może okazać się kluczowy przy przyszłych rozmowach między miastem a organizatorem.
Taryfa preferencyjna i aspekt społeczny
Miasto na razie nie zajęło jednoznacznego stanowiska w sprawie ewentualnych opłat, jakie Golazo miałoby uiszczać za korzystanie z przestrzeni publicznej. Władze zwracają jednak uwagę, że już teraz obowiązuje taryfa preferencyjna dla mieszkańców Gandawy o niższych dochodach, dzięki której udział w maratonie pozostaje dostępny dla szerszej grupy społecznej.
Przypadek gandawskiego maratonu pokazuje wyzwanie, przed jakim stają miasta w całej Europie – jak zachować równowagę między wspieraniem wydarzeń o znaczeniu gospodarczym a ochroną publicznego charakteru przestrzeni miejskiej. Odpowiedź na to pytanie będzie kluczowa dla przyszłości podobnych imprez w Gandawie i poza nią.