Flamandzki polityk liberalny Sven Gatz ogłosił w środę rezygnację z funkcji ministra budżetu Regionu Stołecznego Brukseli, uzasadniając ją poważnymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają mu pełne zaangażowanie w wykonywanie obowiązków. Po kilkumiesięcznej przerwie zamierza powrócić do pracy w Parlamencie Brukselskim, gdzie po 14 latach nieobecności planuje rozpocząć – jak sam to określił – „polityczne odnowienie”.
Decyzję o ustąpieniu z zajmowanego stanowiska Gatz (Open VLD) przekazał w środę około godziny 13:00 w wiadomości e-mail skierowanej do członków rządu prowadzącego sprawy bieżące. W liście szczegółowo opisał swoje problemy zdrowotne, podkreślając, że nawet w trybie zarządzania bieżącego Bruksela zasługuje na polityków zdolnych do pełnego poświęcenia się pracy publicznej.
Poważna choroba i długa walka o zdrowie
„Nawet w trybie spraw bieżących Bruksela zasługuje na odpowiedzialnych polityków, którzy mogą w pełni poświęcić się swoim zadaniom. Moje zdrowie, które od roku jest wystawiane na ciężką próbę, niestety mi na to nie pozwala” – napisał Sven Gatz w swoim oświadczeniu. Polityk ujawnił, że w ostatnich miesiącach przeszedł poważną infekcję wymagającą długotrwałej hospitalizacji oraz kilku zabiegów chirurgicznych.
Deklaracja Gatza ujawnia skalę wyzwań, z jakimi mierzył się doświadczony polityk, który przez lata pełnił kluczowe funkcje w administracji regionalnej. Odpowiadał za Finanse, Budżet, Administrację Publiczną, Promocję Wielojęzyczności oraz Wizerunek Brukseli – obszary wymagające pełnej dyspozycyjności i dobrego stanu zdrowia.
Kontekst polityczny rezygnacji i kwestia następcy
Rezygnacja Gatza następuje w trudnym momencie dla polityki brukselskiej. W czerwcowych wyborach polityk zdobył 2 306 głosów preferencyjnych i został wybrany jako lider listy do Parlamentu Regionalnego. Z powodu przeciągającego się kryzysu w formowaniu nowego rządu pozostał jednak ministrem w rządzie zajmującym się wyłącznie sprawami bieżącymi.
W kuluarach coraz częściej mówi się, że jego miejsce może zająć Dirk De Smedt, szef administracji Bruxelles Fiscalité (Brukselskiej Administracji Podatkowej). Jeśli te informacje się potwierdzą, Region zyska na czele resortu finansów osobę z dużym doświadczeniem w zarządzaniu finansami publicznymi – co może okazać się kluczowe wobec trudnej sytuacji budżetowej Brukseli.
Powrót do Parlamentu Brukselskiego po 14 latach
Sven Gatz zapowiedział, że po kilku miesiącach przerwy zamierza objąć swój mandat w Parlamencie Brukselskim. „Po 14 latach przerwy ponownie zasiądę w parlamencie, gdzie chcę się zastanowić i politycznie odnowić” – napisał w oświadczeniu. Dla byłego ministra będzie to powrót do instytucji, w której wcześniej pracował, jednak w zupełnie nowej rzeczywistości politycznej i społecznej.
Okres „politycznej refleksji”, o którym wspomina, ma umożliwić mu przemyślenie dotychczasowych priorytetów i wypracowanie nowego podejścia do wyzwań stojących przed Regionem Brukselskim. Jego długoletnie doświadczenie w rządzie może okazać się cenne w pracy parlamentarnej, zwłaszcza w zakresie nadzoru nad finansami i kontrolą wykonania budżetu.
Bilans ministerialnej kadencji – sukcesy i porażki
W pożegnalnym oświadczeniu Sven Gatz dokonał szczerej oceny swojej kadencji, wskazując zarówno osiągnięcia, jak i niepowodzenia. „Mogę być zadowolony ze swoich działań na rzecz szkolnictwa niderlandzkojęzycznego i wielojęzyczności” – napisał, podkreślając obszary, w których, jego zdaniem, osiągnął konkretne rezultaty.
Jednocześnie przyznał się do niepowodzeń w kluczowym obszarze swojej odpowiedzialności. „Pomimo kilku inicjatyw – takich jak oszczędności, środki ochronne i moratorium na zatrudnienie personelu – nie udało mi się utrzymać budżetu regionalnego na powierzchni. Choć to zbiorowa odpowiedzialność ustępującego rządu, jestem świadomy również mojej własnej” – zaznaczył.
Szczera samoocena Gatza pokazuje jego dojrzałość polityczną i gotowość do wzięcia odpowiedzialności za sytuację finansową Regionu Brukselskiego. Problem deficytu budżetowego pozostaje jednym z najtrudniejszych wyzwań, przed którymi stoją kolejne rządy stolicy. Rezygnacja ministra otwiera nowy etap zarówno w jego karierze, jak i w zarządzaniu finansami publicznymi Regionu. Kwestia jego następcy oraz skuteczności nowego kierownictwa w opanowaniu trudności budżetowych będzie mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości Brukseli.