W nocy z wtorku na środę doszło do strzelaniny na Boulevard du Midi w Brukseli, w wyniku której ranne zostały cztery osoby. Zdarzenie miało miejsce tuż przed północą, w rejonie o dużym natężeniu ruchu pieszego i samochodowego. Policja natychmiast zabezpieczyła teren, a służby ratunkowe udzieliły pomocy poszkodowanym. Dwie osoby trafiły do szpitala w stanie ciężkim, co wskazuje na wyjątkową brutalność tego zdarzenia.
Ilse Van de Keere, rzeczniczka strefy policyjnej Bruxelles-Capitale/Ixelles, potwierdziła szczegóły zdarzenia w środowy poranek. Jak poinformowała, strzelanina miała miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego Bruxelles-Midi – jednego z najbardziej ruchliwych punktów komunikacyjnych stolicy. Okolica od lat stanowi wyzwanie dla władz lokalnych ze względu na duże natężenie ruchu i problemy urbanistyczne.
Natychmiastowa reakcja służb porządkowych
Na miejsce zdarzenia skierowano liczne patrole policyjne. Funkcjonariusze odgrodzili teren, wyznaczając trzy strefy bezpieczeństwa wokół miejsca, gdzie padły strzały. Miało to na celu nie tylko ochronę mieszkańców i przechodniów, ale też umożliwienie sprawnego działania zespołom ratunkowym i śledczym.
„Nasze służby zareagowały po zgłoszeniu sytuacji związanej z oddaniem strzałów na Boulevard du Midi. Na miejsce wysłano kilka patroli policyjnych” – przekazała Ilse Van de Keere, podkreślając skalę interwencji.
Pomoc medyczna dla rannych
Jak poinformował Walter Derieuw, rzecznik brukselskiej straży pożarnej, w akcji ratunkowej uczestniczyły dwa zespoły ratownictwa medycznego SMUR oraz trzy karetki pogotowia. Ratownicy udzielili pomocy czterem rannym, z których dwie osoby w stanie ciężkim natychmiast przewieziono do szpitala.
Rejon Boulevard du Midi od dawna budzi kontrowersje wśród mieszkańców Brukseli. Oprócz problemów z bezpieczeństwem wskazuje się także na niedostatki infrastruktury drogowej. Eksperci od lat alarmują, że w okolicy skrzyżowania Boulevard Jamar z Małą Obwodnicą i Avenue de Stalingrad warunki dla pieszych są wyjątkowo niebezpieczne.
Krótki czas zielonego światła, konieczność pokonywania przejścia w dwóch etapach oraz kierowcy skręcający z dużą prędkością z Boulevard Jamar na Małą Obwodnicę, nawet gdy piesi mają zielone światło, tworzą potencjalnie groźne sytuacje. Mieszkańcy opisują to miejsce jako szczególnie stresujące i pełne ryzyka.
Okoliczności nocnej strzelaniny są obecnie przedmiotem śledztwa prowadzonego przez brukselską policję.