Czworo obywateli Belgii zatrzymanych przez izraelskie siły zbrojne podczas akcji przeciwko flotylli humanitarnej Global Sumud zostało uwolnionych i jest w drodze powrotnej do Europy. Informację potwierdził w poniedziałek minister spraw zagranicznych Maxime Prévot (Les Engagés), dziękując służbom dyplomatycznym za skuteczne działania.
Tło zatrzymania
Belgowie stanowili część międzynarodowej floty liczącej 43 jednostki, która wyruszyła z misją dostarczenia pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, próbując symbolicznie przełamać izraelską blokadę morską. Flota została zatrzymana przez izraelską marynarkę wojenną w ubiegłym tygodniu, zanim statki dotarły do celu. Na pokładach znajdowali się parlamentarzyści z kilku krajów oraz szwedzka aktywistka Greta Thunberg.
Łącznie zatrzymano ponad 400 uczestników, w tym czworo obywateli Belgii i jedną osobę z obywatelstwem Luksemburga. Po przewiezieniu na terytorium Izraela wszyscy zostali objęci procedurami administracyjnymi za – jak określiły izraelskie władze – nielegalne wtargnięcie na kontrolowane wody terytorialne.
Interwencja dyplomatyczna i uwolnienie
Minister Prévot poinformował, że belgijska dyplomacja była w stałym kontakcie z władzami Izraela oraz z rodzinami zatrzymanych. Po kilku dniach rozmów Belgowie zostali zwolnieni i przewiezieni do Grecji, skąd zostaną przetransportowani do Brukseli. Minister podziękował również greckim władzom za pomoc logistyczną i koordynację powrotu.
Deportacje i szerszy kontekst
Izrael ogłosił deportację 171 aktywistów, w tym Grety Thunberg, do Grecji i Słowacji. Deportacja zagranicznych uczestników podobnych akcji jest standardową praktyką izraelskich władz, które traktują próby przełamania blokady Gazy jako naruszenie prawa i zagrożenie bezpieczeństwa. Według Izraela blokada ma zapobiegać przemytowi broni i materiałów mogących trafić do ugrupowań zbrojnych w Gazie.
Stanowisko Belgii wobec sytuacji w Gazie
Minister Prévot podkreślił, że Belgia, choć zadowolona z uwolnienia swoich obywateli, będzie nadal zabiegać o poprawę sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy oraz o zawieszenie broni. Belgia i Unia Europejska utrzymują stanowisko łączące uznanie izraelskiego prawa do bezpieczeństwa z krytyką nadmiernych środków ograniczających życie ludności cywilnej.
Sporne kwestie blokady morskiej
Blokada Strefy Gazy, obowiązująca od 2007 roku, pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Izrael uzasadnia ją względami bezpieczeństwa, podczas gdy organizacje międzynarodowe i ONZ wskazują na dramatyczne skutki humanitarne – ograniczony dostęp do żywności, leków, paliwa i materiałów budowlanych. Krytycy blokady uznają ją za formę zbiorowej kary wobec cywilnej ludności enklawy.
Floty humanitarne jako forma protestu
Inicjatywy takie jak Global Sumud mają przede wszystkim wymiar symboliczny. Choć zazwyczaj kończą się przechwyceniem jednostek przez izraelską marynarkę, organizatorzy podkreślają, że ich celem jest zwrócenie międzynarodowej uwagi na sytuację humanitarną w Gazie. Udział w tego typu przedsięwzięciach stanowi dla wielu uczestników formę obywatelskiego nieposłuszeństwa i sprzeciwu wobec polityki blokady.
Wyzwania dla belgijskiej polityki zagranicznej
Udział belgijskich obywateli w flotylli i ich zatrzymanie pokazują trudną pozycję Belgii – z jednej strony zobowiązanej do ochrony swoich obywateli, z drugiej chcącej utrzymać relacje dyplomatyczne z Izraelem. Belgia, podobnie jak większość krajów UE, stara się łączyć współpracę gospodarczą i bezpieczeństwa z obroną praw człowieka i zasad prawa międzynarodowego.
Znaczenie dla organizacji humanitarnych
Uwolnienie Belgów i innych aktywistów wpisuje się w przewidywalny schemat reakcji Izraela na próby przełamania blokady. Choć tego rodzaju misje rzadko osiągają swój cel, skutecznie nagłaśniają problem w mediach i mobilizują opinię publiczną. Sukces belgijskiej dyplomacji w sprowadzeniu swoich obywateli do kraju może stanowić pozytywny sygnał dla przyszłych uczestników podobnych akcji.