Końcówka 2025 roku zapowiada się wyjątkowo wymagająco dla belgijskich małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Z najnowszego badania SD Worx, firmy specjalizującej się w zarządzaniu zasobami ludzkimi, wynika, że aż 17 procent MŚP w Belgii rozważa redukcję zatrudnienia przed początkiem 2026 roku. To znaczący wzrost w porównaniu z poprzednim kwartałem, gdy zamiary cięć deklarowało 11 procent firm.
Regionalne zróżnicowanie planowanych zwolnień
Analiza danych pokazuje wyraźne różnice regionalne. Najwięcej przedsiębiorstw planujących redukcje znajduje się we Flandrii – 18 procent. W Regionie Stołecznym Brukseli taki zamiar wyraża 16 procent firm, natomiast w Walonii 14 procent.
Zróżnicowanie to może odzwierciedlać odmienną strukturę gospodarczą regionów. Flandria, bardziej uprzemysłowiona i silniej powiązana z eksportem, odczuwa skutki globalnych spowolnień w produkcji mocniej niż pozostałe części kraju.
Redukcje bez zastępstw
Jak podkreśla Vassilios Skarlidis, dyrektor ds. MŚP w SD Worx, szczególnie niepokojący jest fakt, że mniej niż połowa firm planujących zwolnienia zamierza jednocześnie prowadzić rekrutacje zastępcze. W praktyce oznacza to trwałą utratę miejsc pracy, a nie jedynie czasowe dostosowanie struktury zatrudnienia.
Najbardziej pesymistyczny obraz wyłania się w Brukseli – tylko jedna na cztery firmy zamierza zatrudnić nowych pracowników w miejsce zwolnionych. Trzy czwarte stanowisk zostanie więc trwale zlikwidowanych, co może pogłębić i tak wysoką stopę bezrobocia w stolicy.
Zróżnicowane plany rekrutacyjne
Mimo rosnącej liczby planowanych zwolnień, niektóre regiony wciąż deklarują chęć zwiększenia zatrudnienia. We Flandrii 40 procent MŚP planuje rekrutacje, w Walonii – 39 procent. Firmy często łączą redukcje w jednych obszarach działalności z zatrudnianiem nowych pracowników w innych, bardziej perspektywicznych segmentach.
Najwięcej ofert pracy dotyczy sektora przemysłowego i budowlanego – branż, które jednocześnie zmagają się z największym niedoborem wykwalifikowanych pracowników. Zjawisko to uwypukla problem tzw. niedopasowania kompetencji (skills mismatch), czyli rozbieżności między kwalifikacjami osób poszukujących pracy a wymaganiami pracodawców.
Drastyczny spadek w Brukseli
Najtrudniejsza sytuacja panuje w Regionie Stołecznym Brukseli, gdzie jedynie 17 procent MŚP planuje zatrudnienia – to najniższy wynik od dziesięciu lat. Jeszcze w poprzednim kwartale podobne zamiary deklarowało 38 procent firm. Spadek o ponad połowę w zaledwie trzy miesiące pokazuje skalę problemów gospodarczych dotykających stołeczny rynek pracy.
Kontekst gospodarczy
Pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorców wpisuje się w szersze spowolnienie belgijskiej gospodarki. Wysokie koszty energii, utrzymująca się inflacja, niestabilność geopolityczna i słabszy popyt z zagranicy tworzą trudne warunki dla małych i średnich firm, które często działają z ograniczonymi rezerwami finansowymi.
MŚP stanowią trzon belgijskiej gospodarki, zatrudniając większość pracowników sektora prywatnego. Ich problemy mogą wywołać efekt domina – ograniczenie konsumpcji, spadek wpływów podatkowych i spowolnienie wzrostu gospodarczego.
Wyzwanie dla polityki publicznej
Wyniki raportu SD Worx wskazują na potrzebę ukierunkowanego wsparcia dla sektora MŚP. Eksperci sugerują m.in. ulgi podatkowe, ułatwiony dostęp do kredytów inwestycyjnych czy programy wspierające cyfryzację i transformację ekologiczną, które mogłyby poprawić konkurencyjność firm.
Szczególnej uwagi wymaga Bruksela, gdzie połączenie wysokiego bezrobocia i niskich intencji rekrutacyjnych grozi dalszym pogłębieniem problemów społeczno-ekonomicznych.
Perspektywa pracowników i poszukujących pracy
Dla osób zatrudnionych w małych i średnich przedsiębiorstwach – w tym dla wielu członków polskiej społeczności w Belgii – dane te oznaczają większą niepewność zawodową. Warto zatem inwestować w rozwój kompetencji technicznych i cyfrowych, szczególnie w branżach przemysłowych i budowlanych, które wciąż oferują najwięcej wakatów.
Osoby poszukujące pracy powinny wykazywać elastyczność – zarówno w wyborze sektora, jak i regionu – ponieważ dostępność ofert różni się znacząco między Flandrią, Walonią a Brukselą.