Pracownicy sektora budowlanego objęci komisją CP 124 nie otrzymają w październiku podwyżki wynikającej z indeksacji płac – wynika z najnowszych danych inflacyjnych opublikowanych przez Statbel. Informację tę przekazała firma SD Worx, specjalizująca się w zarządzaniu zasobami ludzkimi, analizując wpływ bieżących wskaźników gospodarczych na mechanizmy dostosowania wynagrodzeń.
W budownictwie system indeksacji opiera się na kwartalnym dostosowywaniu płac do zmian tzw. wygładzonego indeksu zdrowotnego. Ma on chronić siłę nabywczą pracowników w obliczu inflacji, ale w okresach spadku cen może prowadzić do sytuacji nietypowych.
Z wyliczeń SD Worx wynika, że obecny poziom indeksu dla sektora budowlanego wskazuje na ujemną korektę o 0,21 proc. W normalnych warunkach oznaczałoby to obniżkę płac, jednak sektor budowlany nie stosuje mechanizmu bezpośrednich redukcji wynagrodzeń. Zamiast tego ujemne korekty są przesuwane na przyszłe okresy.
Eksperci podkreślają, że zaległe wartości zostaną uwzględnione dopiero przy kalkulacji styczniowej indeksacji w 2026 roku. Oznacza to, że ewentualne obniżki wynikające z obecnych trendów deflacyjnych zostaną rozłożone w czasie i skompensowane dopiero w późniejszym etapie. Takie rozwiązanie ma zapewnić stabilność dochodów pracowników w krótkiej perspektywie, przy zachowaniu długoterminowej równowagi systemu.
Wysokość indeksacji zaplanowanej na styczeń 2026 roku będzie zależeć od dalszego kształtowania się wskaźników inflacyjnych. Obecna sytuacja wpisuje się w szerszy kontekst belgijskiej gospodarki, w której po okresie wysokiej inflacji obserwuje się stopniowe uspokojenie dynamiki cen. Dane Statbel potwierdzają, że presja inflacyjna wyraźnie osłabła w porównaniu z poprzednim rokiem, co bezpośrednio wpływa na mechanizmy korygowania wynagrodzeń.
Sektor budowlany, skupiony w komisji paritarnej 124, obejmuje znaczną część belgijskiej siły roboczej i ma duże znaczenie dla krajowej gospodarki. Decyzje o indeksacji w tym segmencie oddziałują zarówno na koszty projektów infrastrukturalnych, jak i na konkurencyjność belgijskich przedsiębiorstw budowlanych w Europie.
Przedstawiciele związków zawodowych i organizacji pracodawców zapowiadają ścisłe monitorowanie sytuacji w kolejnych miesiącach, zwłaszcza w perspektywie przygotowań do styczniowej korekty. Ostateczny jej poziom będzie zależał od dalszej ewolucji wskaźników makroekonomicznych, w tym cen konsumpcyjnych oraz kosztów energii, które tradycyjnie wywierają silny wpływ na inflację w Belgii.