Minister edukacji Zuhal Demir z partii N-VA zleciła przeprowadzenie kompleksowego śledztwa dotyczącego laptopów używanych podczas egzaminu wstępnego na studia medyczne. Istnieje podejrzenie, że część kandydatów mogła korzystać z narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, aby uzyskać niedozwoloną pomoc. Sprawa wywołała poważne kontrowersje w belgijskim środowisku akademickim i może doprowadzić do istotnych zmian w sposobie organizacji egzaminów.
Dostęp do internetu podczas testu okazał się newralgicznym punktem całej procedury, otwierając drogę do potencjalnych nadużyć. Minister Demir ostro skrytykowała zaistniałą sytuację, podkreślając, że takie praktyki są absolutnie niedopuszczalne przy selekcji przyszłych lekarzy.
Zapowiedziała dokładną analizę wszystkich komputerów używanych podczas egzaminu, a także szczegółowe sprawdzenie wyników uczestników. Jak podkreśliła, oszustwa uderzają nie tylko w uczelnie, ale także w całe społeczeństwo, które ma prawo oczekiwać najwyższych standardów etycznych od osób przygotowujących się do zawodu lekarza.
Celem śledztwa jest ustalenie skali wykorzystania sztucznej inteligencji oraz identyfikacja osób, które posłużyły się niedozwolonymi narzędziami. Minister zapowiedziała, że winni zostaną wykluczeni z rankingu, a szczegółowe wyniki dochodzenia zostaną przedstawione publicznie w najbliższych dniach.
Sprawa wywołała także debatę o przyszłości cyfrowych egzaminów. Minister Demir nie wyklucza radykalnego rozwiązania, czyli powrotu do tradycyjnych egzaminów pisemnych, które uniemożliwiłyby korzystanie z narzędzi cyfrowych. Oznaczałoby to krok wstecz w procesie cyfryzacji edukacji, ale – jak podkreśla minister – mogłoby zagwarantować większą uczciwość.
Demir ostrzegła również osoby podejrzewane o oszustwo przed kosztownymi bataliami sądowymi, sugerując poczekanie na oficjalne wyniki dochodzenia. Zapewniła, że władze po jego zakończeniu przedstawią jasne stanowisko wraz z konkretnymi środkami zaradczymi.
Cała sytuacja ujawnia szersze wyzwanie związane z wprowadzaniem nowoczesnych technologii do systemu edukacji. Choć narzędzia cyfrowe mogą usprawniać nauczanie i ocenianie, wymagają też skutecznych mechanizmów kontrolnych. Egzamin medyczny pokazuje, jak łatwo mogą zostać one wykorzystane w sposób sprzeczny z zasadami uczciwej rywalizacji akademickiej.
Konsekwencje sprawy mogą wykraczać poza ten jeden egzamin, wpływając na przyszłe podejście do cyfryzacji testów w całym belgijskim systemie edukacyjnym. Władze będą musiały znaleźć równowagę między wykorzystaniem technologii a zachowaniem integralności procesu oceniania.