Minister sprawiedliwości Annelies Verlinden podjęła decyzję o tymczasowym przedłużeniu uznania Rady Muzułmańskiej Belgii jako organu reprezentacyjnego kultu islamskiego. Przedłużenie obowiązuje przez okres jednego roku, co odzwierciedla ostrożne podejście władz do kwestii reprezentatywności tej instytucji.
Rada Muzułmańska Belgii została powołana w 2023 roku w celu rozwiązania impasu instytucjonalnego w belgijskim islamie, który powstał po problemach z poprzednim Egzekutywem Muzułmanów Belgii. Pomimo upływu ponad roku od jej utworzenia, nowa struktura nie zdołała jeszcze w pełni przekonać władz państwowych do swojej skuteczności.
Główną przeszkodą na drodze do pełnego uznania pozostaje niewystarczająca reprezentatywność organizacji. Według danych Federalnej Służby Publicznej Sprawiedliwości, jedynie od 60 do 65 procent belgijskich meczetów przystąpiło do tej struktury. Szczególnie znaczący jest brak uczestnictwa tureckich federacji Diyanet i Milli Görüs, które łącznie zarządzają blisko 90 miejscami kultu religijnego.
Nieobecność tych wpływowych organizacji wynika ze wzajemnej nieufności i znacząco podważa legitymację Rady Muzułmańskiej. Ta sytuacja utrudnia stworzenie jednolitej reprezentacji społeczności muzułmańskiej w kraju, gdzie państwo oczekuje od swoich rozmówców przejrzystej struktury wolnej od wpływów zagranicznych.
Minister Verlinden podkreśla, że proces odnowy musi jeszcze ewoluować, aby zagwarantować powstanie rzeczywiście inkluzywnej, pluralistycznej i niezależnej instytucji. Brak jedności w środowisku muzułmańskim nadal osłabia zarządzanie tym kultem religijnym w kraju, gdzie władze państwowe wymagają jasnej i transparentnej struktury organizacyjnej.
W okresie przejściowym Rada Muzułmańska zachowuje kontrolę nad kilkoma kluczowymi obszarami działalności religijnej. Do jej kompetencji należy zarządzanie kapelanami, cmentarzami muzułmańskimi oraz kształcenie nauczycieli religii islamskiej. Ten ostatni obszar pozostaje jednak nieoperacyjny we Flandrii ze względów proceduralnych, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Przedłużenie uznania na okres jednego roku sygnalizuje, że władze federalne dają Radzie Muzułmańskiej kolejną szansę na poszerzenie swojej bazy reprezentacyjnej i osiągnięcie większej legitymacji w społeczności muzułmańskiej. Jednocześnie odmowa definitywnego uznania wskazuje na utrzymujące się wątpliwości co do zdolności tej instytucji do pełnienia roli jednolitego reprezentanta belgijskiego islamu.
Sytuacja ta odzwierciedla szersze wyzwania związane z organizacją struktur religijnych w wielokulturowym społeczeństwie belgijskim, gdzie różnorodność pochodzenia i orientacji teologicznych społeczności muzułmańskiej utrudnia stworzenie jednolitej reprezentacji akceptowanej przez wszystkie grupy.