W ostatnich dniach klienci Colruyt mogli zauważyć, że niektóre produkty pierwszej potrzeby zniknęły ze sklepów. Dotyczy to między innymi pieluch marki Pampers, których brakuje na półkach.
Problem z dostępnością związany z negocjacjami
W sklepach pojawiło się ogłoszenie skierowane do klientów, informujące o tymczasowym braku towaru. Jak czytamy, sieć prowadzi rozmowy z dostawcą, aby w dalszym ciągu oferować konkurencyjne ceny.
Rzecznik Colruyt potwierdził w rozmowie z RetailDetail, że przyczyną problemu są trwające negocjacje z firmą Procter & Gamble, producentem Pampersów. Jak wyjaśnił, większość rozmów z dostawcami przebiega sprawnie i obie strony dochodzą do satysfakcjonujących porozumień. Jednak w niektórych przypadkach osiągnięcie kompromisu jest trudniejsze, co ma miejsce właśnie teraz.
Braki dotyczą tylko Colruyt – Delhaize nie ma problemów z dostawami
Podobne negocjacje z Procter & Gamble prowadzi również sieć Delhaize, jednak tam nie odnotowano żadnych trudności z dostępnością produktów. Klienci Colruyt muszą więc poczekać na rozwiązanie sytuacji, aby Pampersy ponownie trafiły do sprzedaży.