Polska ogłosiła ambitny plan zwiększenia liczby przeszkolonych ochotników wojskowych do 100 000 rocznie. Premier Donald Tusk przedstawił we wtorek projekt, który ma na celu znaczące wzmocnienie rezerw sił zbrojnych w odpowiedzi na rosnące zagrożenie ze strony Rosji.
Rozbudowa rezerw wojskowych
W ostatnich latach Polska konsekwentnie inwestuje w modernizację swojej armii, przygotowując się na potencjalne zagrożenia. Nowy program szkoleniowy zakłada, że do 2027 roku aż 100 000 ochotników rocznie przejdzie podstawowe przeszkolenie wojskowe. Inicjatywa skierowana jest do osób w wieku od 18 do 60 lat, a rząd planuje wprowadzenie różnych zachęt, aby przyciągnąć jak najwięcej chętnych.
Podstawowe szkolenie wojskowe ma trwać miesiąc, a dla zainteresowanych dostępne będą także dodatkowe, specjalistyczne kursy, które mogą potrwać nawet jedenaście miesięcy. W ramach programu przewidziano m.in. kursy prowadzenia pojazdów wojskowych, w tym ciężarówek.
Polska liderem NATO w wydatkach na obronność
Obecnie około 35 000 osób rocznie przechodzi podstawowe szkolenie wojskowe, ale w obliczu sytuacji geopolitycznej Polska chce znacząco zwiększyć te liczby.
Kraj pozostaje jednym z liderów NATO pod względem wydatków na obronność. W 2024 roku Polska planuje przeznaczyć na ten cel 4,7% PKB, co jest najwyższym wskaźnikiem wśród państw sojuszu.
Z populacją liczącą około 37,5 miliona mieszkańców Polska posiada armię liczącą ponad 200 000 żołnierzy, co czyni ją trzecią największą siłą w NATO, po Stanach Zjednoczonych i Turcji.
W obliczu trwającej wojny w Ukrainie i napięć w regionie Warszawa intensyfikuje swoje przygotowania obronne, chcąc zapewnić swoim obywatelom większe bezpieczeństwo i gotowość na wszelkie potencjalne zagrożenia.