90-letni mieszkaniec domu opieki w Dentergem, który zabił dwie osoby i ranił trzecią, zostanie poddany internowaniu. Według biegłych cierpi on na demencję, co doprowadziło do decyzji o jego umieszczeniu w ośrodku zamkniętym.
Przeszłość sprawcy
Mężczyzna ten cztery lata wcześniej zamordował swoją 87-letnią żonę, uderzając ją młotkiem w głowę podczas gwałtownej kłótni w ich domu w Oostrozebeke. Został wtedy aresztowany, jednak w 2022 roku zwolniono go pod ścisłymi warunkami, oczekując na rozstrzygnięcie jego sprawy sądowej. W październiku ubiegłego roku sąd w Courtrai uznał, że nie może on stanąć przed sądem przysięgłych ze względu na swój stan psychiczny.
Diagnoza psychiatryczna i decyzja o internowaniu
Aktualne ekspertyzy sądowe potwierdziły, że 90-latek cierpi na poważne zaburzenia psychiczne, które uniemożliwiają mu pełną odpowiedzialność za swoje czyny. Stwierdzono u niego demencję, co stało się podstawą do decyzji o internowaniu.
W uzasadnieniu decyzji sądu zaznaczono, że istnieje realne ryzyko ponownego popełnienia przez niego przestępstwa ze względu na stan psychiczny oraz inne potencjalne czynniki ryzyka.
Warunki przed internowaniem
Do czasu podjęcia ostatecznej decyzji o internowaniu, sąd nakazał umieszczenie mężczyzny w domu opieki Mariaburcht w Dentergem. Był on objęty nadzorem asystenta sądowego oraz zobowiązany do niepopełniania dalszych wykroczeń.
Jak wyjaśnił rzecznik prasowy sądów w Gandawie, Peter Catthoor, w tego typu przypadkach sprawa przekazywana jest do izby ochrony społecznej, jednak proces ten jeszcze się nie zakończył w momencie tragicznych wydarzeń.