W Kluisbergen, a szczególnie w dzielnicach Berchem i Ruien, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zaginęło lub zginęło co najmniej 25 kotów i 2 psy. Według lokalnych władz przyczyną może być zatrucie trutką na szczury, co budzi poważne obawy wśród mieszkańców.
Wzrost liczby zgłoszeń
W ostatnich dniach media społecznościowe zapełniły się informacjami o kolejnych przypadkach zaginionych lub martwych kotów. Niektóre zwierzęta zginęły pod kołami samochodów, ale większość przypadków wskazuje na możliwe zatrucie.
„Otrzymaliśmy zgłoszenia dotyczące 25 kotów i 2 psów” – mówi radny miejski Johan Devenyns z partii Gemeentebelangen. „U psów zatrucie jest niemal pewne, ponieważ nie poruszają się samodzielnie i musiały zjeść truciznę w okolicach swoich domów.”
Najwięcej zgłoszeń pochodzi z Ruien, zwłaszcza z rejonu pomiędzy Pelikaanwijk, Grote Herreweg i Hoogweg, gdzie problem wydaje się najbardziej nasilony.
Ostrzeżenia dla właścicieli zwierząt
Miejscowe służby oraz weterynarze apelują do właścicieli zwierząt o czujność. Działające powoli trucizny mogą dawać objawy dopiero po pewnym czasie, dlatego kluczowe jest szybkie rozpoznanie pierwszych symptomów zatrucia.
„Jeśli zwierzę zaczyna zachowywać się nietypowo, wymiotuje lub ma biegunkę, należy natychmiast skontaktować się z weterynarzem” – ostrzega dr Monique Scholten. „Jeśli pojawią się krwawienia, jest już za późno na ratunek.”
Podejrzenie celowego działania
Zdaniem radnego ds. dobrostanu zwierząt, Thijsa Cousaerta, sytuacja nie wygląda na przypadkowe zatrucia. „To zbyt duża liczba przypadków, by mogła być dziełem przypadku” – podkreśla. „Podejrzewamy, że ktoś celowo rozkłada truciznę w sposób, który przyciąga koty.”
Działania władz
Mieszkańcy są proszeni o zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań lub przypadków znęcania się nad zwierzętami bezpośrednio na policję. Władze gminy apelują również, by w przypadku problemów z gryzoniami korzystać z usług profesjonalnych firm deratyzacyjnych zamiast stosować własne, niekontrolowane metody zwalczania szczurów.
Tajemnicze przypadki zaginięć i śmierci zwierząt w Kluisbergen budzą coraz większy niepokój. Czy to tylko skutek nieostrożności, czy za sytuacją stoi celowe działanie? Odpowiedzi na to pytanie szuka obecnie policja, a mieszkańcy z niepokojem czekają na wyniki dochodzenia.