Lionel Desclée jest obecnie najlepiej zarabiającym mandatem publicznym w kraju, wyprzedzając Marca Raisière. Wśród liderów partyjnych najwyższe wynagrodzenia otrzymują Paul Magnette i Georges-Louis Bouchez.
Lista wynagrodzeń mandatarzy publicznych
Jak co roku, Trybunał Obrachunkowy opublikował w lutym listę mandatarzy publicznych i ich wynagrodzeń. Zestawienie obejmuje osoby pełniące funkcje publiczne na różnych szczeblach władzy, a także członków zarządów spółek, organizacji międzygminnych i stowarzyszeń, na które władze publiczne mają znaczący wpływ.
Publikacja ta pozwala lepiej zrozumieć, jak kumulacja funkcji wpływa na zarobki niektórych osób oraz ujawnia przypadki niezgłoszenia obowiązkowych oświadczeń majątkowych. Dane za 2023 rok obejmują aż 9 543 zgłoszone listy mandatów, które zostały przeanalizowane przez organizację Cumuleo.
Najwyższe wynagrodzenia – Lionel Desclée na czele
W ubiegłym roku liderem wśród najlepiej opłacanych osób był Marc Raisière, dyrektor generalny Belfius, z wynagrodzeniem brutto wynoszącym 998 078 euro. Tym razem zajmuje drugie miejsce, osiągając dochód 1 031 609 euro brutto. Pierwsze miejsce przypadło Lionelowi Desclée, którego wynagrodzenie wyniosło od 1 101 017 do 1 206 954 euro brutto.
Desclée pełnił trzy płatne mandaty. Jako członek rady administracyjnej bpost zarobił 51 016 euro, jednak jego głównym źródłem dochodów była funkcja dyrektora w brytyjskiej spółce e-commerce The Very Group Limited, gdzie otrzymywał 1 100 000 euro rocznie. Opuścił to stanowisko w 2024 roku. Był także członkiem zarządu Way2Grow.
Za Desclée i Raisière na trzecim miejscu uplasował się adwokat Peter Verhaeghe, którego roczne wynagrodzenie wynosiło od 648 660 do 903 093 euro brutto. Jego rola jako przewodniczącego rady administracyjnej argenx została wyceniona na 600 000 euro.
Wynagrodzenia ministrów
Premier Belgii nie jest najlepiej opłacaną osobą w polityce. Alexander De Croo w 2023 roku otrzymał wynagrodzenie od 270 824 do 276 763 euro brutto, co było na podobnym poziomie jak zarobki jego ministrów w rządzie federalnym.
Politycy, którzy łączą kilka funkcji, mogą znacznie zwiększyć swoje dochody. De Croo miał tylko jedno dodatkowe stanowisko – był członkiem rady gminy Brakel, co przyniosło mu maksymalnie 5 939 euro.
Liderzy partii politycznych
Funkcja przewodniczącego partii może być dobrze wynagradzana. Paul Magnette (PS) i Georges-Louis Bouchez (MR) zarobili około 200 000 euro brutto. Jest to jednak uśredniona wartość, ponieważ wynagrodzenie waha się od 150 000 do 250 000 euro. Rzeczniczka PS twierdzi, że Magnette zarobił bliżej 150 000 euro za swoją funkcję partyjną.
Jednak Magnette, jako burmistrz Charleroi, otrzymał dodatkowe wynagrodzenie w wysokości około 200 000 euro. Według Trybunału Obrachunkowego suma ta wynosiła 155 000 euro, do czego dochodziło jeszcze wynagrodzenie za jego stanowisko profesora na ULB, które mieściło się w przedziale od 5 940 do 11 880 euro.
Georges-Louis Bouchez również osiągnął zarobki na poziomie 200 000 euro, do czego doszły wynagrodzenia z trzech innych płatnych mandatów oraz pensja senatorska wynosząca 78 266 euro brutto. Łącznie jego dochód oscylował między 230 226 a 342 101 euro. Jak podkreślił rzecznik MR, jego wynagrodzenie jest porównywalne z pensją wicepremiera, czyli 270 824 euro.
Maxime Prévot (Les Engagés) i Bart De Wever (N-VA) zarobili od 59 400 do 118 789 euro jako przewodniczący partii. François De Smet, będąc liderem DéFI, nie otrzymywał wynagrodzenia za tę funkcję i utrzymywał się wyłącznie z pensji poselskiej wynoszącej 147 546 euro brutto.
Najwięcej mandatów – Bert Lambrechts i Vincent Doumier na czele
Wśród osób pełniących funkcje publiczne najwięcej mandatów łączył Bert Lambrechts (N-VA), który sprawował 46 różnych funkcji, w tym jako radny miejski w Hasselt i deputowany prowincji Limburgia. Jednak tylko te dwa stanowiska były płatne, przynosząc mu od 118 799 do 155 938 euro brutto rocznie.
Najwięcej płatnych mandatów posiadali Vincent Doumier i Jean-Michel Sturbois, którzy zgromadzili po 18 stanowisk, generujących dla każdego z nich wynagrodzenie w przedziale od 149 949 do 470 689 euro brutto rocznie.
Według Trybunału Obrachunkowego 99,74 procent mandatarzy publicznych dopełniło obowiązku deklaracji. Brakowało jednak 25 zgłoszeń, co oznacza, że niektórzy urzędnicy nadal nie ujawnili swoich dochodów.