Sąd przysięgłych w Hainaut skazał mężczyznę na 30 lat pozbawienia wolności za torturowanie i znęcanie się nad własnym dzieckiem. Sprawa dotyczy wydarzeń z kwietnia 2023 roku, kiedy to 15-dniowy noworodek trafił do szpitala w stanie ciężkim, z licznymi obrażeniami.
W dniu zdarzenia niemowlę zostało przyjęte na oddział pediatryczny szpitala Jolimont w La Louvière w stanie hipotermii. Lekarze odnotowali liczne siniaki na twarzy, a badania wykazały poważne uszkodzenia mózgu oraz narządów wewnętrznych, w tym wątroby, nerek, płuc i śledziony. Dziecko miało również cztery złamane żebra, co zdaniem specjalistów wymagało zastosowania znacznej siły.
Oskarżony, który w chwili zdarzenia miał obowiązek opieki nad dzieckiem, został natychmiast zatrzymany. W przeszłości był już karany za przemoc wobec innego dziecka – w 2016 roku usłyszał wyrok 12 lat więzienia za próbę zabójstwa i brutalne traktowanie swojego starszego syna.
Podczas rozprawy twierdził, że rzucił dziecko na fotel, skąd miało spaść na podłogę. Jednak wyniki sekcji nie potwierdziły tej wersji wydarzeń.
Prokuratura wnioskowała o 30-letnią karę więzienia oraz objęcie skazanego nadzorem sądowym po odbyciu kary, co sąd uwzględnił w wyroku. Obrońca próbował argumentować, że trudne dzieciństwo i brak odpowiedniego wsparcia mogły wpłynąć na jego zachowanie, jednak sąd nie uznał tych okoliczności za łagodzące. W uzasadnieniu podkreślono wysokie ryzyko recydywy oraz wyjątkową brutalność czynu.