Nowy rząd federalny Belgii zapowiada szeroko zakrojone oszczędności, które mają na celu zmniejszenie deficytu budżetowego i spełnienie wymogów Komisji Europejskiej. Znaczna część tych cięć dotknie system zabezpieczeń społecznych, a szczególnie funduszy przeznaczonych na podwyżki świadczeń i reformy emerytalne.
Gigantyczny deficyt – konieczność oszczędności
Belgia od lat zmaga się z poważnym deficytem budżetowym, który obecnie wynosi prawie 5% PKB. Jeśli rząd nie podjąłby żadnych działań naprawczych, do końca kadencji dziura budżetowa mogłaby wzrosnąć do ponad 41 miliardów euro. Nowy plan oszczędnościowy zakłada redukcję wydatków o 18 do 23 miliardów euro, wliczając w to nowe polityki rządowe, takie jak reforma podatkowa czy zwiększenie wydatków na obronność.
Największe cięcia w systemie zabezpieczeń społecznych
Główne oszczędności mają zostać osiągnięte poprzez reformę rynku pracy i systemu emerytalnego, które do końca kadencji powinny przynieść około 5 miliardów euro oszczędności.
Wśród kluczowych działań rządu znalazły się:
- Ograniczenie czasu trwania zasiłków dla bezrobotnych oraz ich stopniowe zmniejszanie, co do 2029 roku ma przynieść 1,9 miliarda euro oszczędności.
- Plafonowanie najwyższych emerytur dla urzędników, co pozwoli zaoszczędzić 300 milionów euro.
- Zaostrzenie zasad wcześniejszego przechodzenia na emeryturę, co ograniczy wydatki o 600 milionów euro.
- Zmiana zasad naliczania okresów składkowych, co pozwoli zmniejszyć koszty o 300 milionów euro.
Cięcia w funduszu podwyżek świadczeń
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów budżetu jest redukcja tzw. „enveloppe bien-être”, czyli funduszu przeznaczonego na waloryzację niskich świadczeń, takich jak emerytury minimalne czy zasiłki społeczne. Początkowo planowane wsparcie dla osób o najniższych dochodach zostało zmniejszone o 900 milionów euro, co oznacza, że w 2029 roku całkowite oszczędności w tym sektorze wyniosą 2,8 miliarda euro.
W sektorze ochrony zdrowia również przewidziano 523 miliony euro cięć.
Nowe źródła dochodów: wyższe podatki i walka z oszustwami
Aby zrekompensować nowe wydatki i ograniczyć deficyt, rząd wprowadza także nowe środki fiskalne i kontrole. Wśród nich znajdują się:
- Opodatkowanie zysków kapitałowych, które ma przynieść 250 milionów euro rocznie od 2026 roku, a w 2029 roku dochody z tego tytułu mają wzrosnąć do 500 milionów euro.
- Walka z oszustwami podatkowymi i społecznymi, która według nowej prognozy ma przynieść 800 milionów euro dochodów, po równo podzielonych między oszustwa podatkowe i nadużycia w systemie ubezpieczeń społecznych.
- Cięcia w dotacjach rządowych, co ma zapewnić miliard euro oszczędności – w tym 250 milionów euro mniej na dofinansowanie belgijskich kolei SNCB.
- Zmniejszenie wydatków administracyjnych i ograniczenie kosztów zatrudnienia w administracji publicznej, co ma przynieść 1,6 miliarda euro oszczędności.
Oszczędności w polityce migracyjnej
Rząd zakłada także, że zmiany w polityce migracyjnej pozwolą zaoszczędzić 1,4 miliarda euro rocznie do 2029 roku.
Nowe reformy i wyzwania
Zapowiedziane zmiany to jedne z największych cięć budżetowych ostatnich lat, które będą miały znaczący wpływ na życie mieszkańców. Z jednej strony, rząd argumentuje, że działania te są konieczne, by Belgia spełniła wymagania Komisji Europejskiej i uniknęła dalszego wzrostu długu publicznego. Z drugiej strony, przeciwnicy ostrzegają, że największe obciążenia poniosą osoby o najniższych dochodach oraz korzystające z systemu opieki społecznej.
Plan rządu czeka teraz na szczegółowe dopracowanie i wdrożenie, a jego skutki będą monitorowane zarówno przez belgijskie społeczeństwo, jak i przez instytucje europejskie. Najbliższe miesiące pokażą, czy tak radykalne reformy spotkają się z aprobatą, czy wywołają masowy sprzeciw społeczny.