Śnieg, dawniej symbol zimowej aury, staje się w Belgii zjawiskiem coraz rzadszym. Choć każdy jego opad wywołuje chaos na drogach, wielu mieszkańców wspomina z nostalgią czasy, gdy biały puch regularnie pokrywał krajobraz przez długie tygodnie. Jednak dane zebrane przez Królewski Instytut Meteorologiczny Belgii (IRM) jednoznacznie wskazują na znaczący spadek liczby dni śnieżnych w ciągu ostatnich stu lat, co jest kolejnym dowodem na postępujące zmiany klimatyczne.
Śnieżne wspomnienia przeszłości
Na początku XX wieku, na Uccle, gdzie znajduje się jedna z najstarszych stacji meteorologicznych IRM, opady śniegu odnotowywano średnio przez 30 dni każdej zimy. To jednak historia. Już w latach 20. ubiegłego stulecia rozpoczął się zauważalny trend spadkowy liczby dni ze śniegiem. Przez kolejne dekady ten proces jedynie przyspieszał.
Do lat 80. i 90. Belgia nadal mogła cieszyć się zimami z opadami śniegu przez niemal 20 dni w sezonie. Obecnie ta liczba spadła do zaledwie 18 dni. Widać wyraźnie, że białe zimy, które kiedyś były normą, stają się wyjątkiem, a nie regułą.
Hautes Fagnes pod śnieżną lupą
Aby lepiej zrozumieć, jak zmienia się pokrywa śnieżna w Belgii, warto przyjrzeć się danym z regionów, gdzie śnieg był zawsze bardziej powszechny. Mont Rigi, stacja meteorologiczna w Wysokich Fagnes, od 1976 roku dostarcza szczegółowych informacji o liczbie dni śnieżnych i grubości pokrywy.
Porównanie dziesięciu najstarszych zim z lat 1976–1985 z dziesięcioma ostatnimi sezonami pokazuje ogromne różnice. Cztery dekady temu, w ciągu zimy można było spodziewać się aż 57 dni, podczas których pokrywa śnieżna miała co najmniej 10 cm grubości. Dziś ta liczba zmniejszyła się niemal o połowę – do zaledwie 30 dni. Grubość śniegu również znacząco spadła – z 53 cm w latach 70. do 35 cm w ostatnich latach.
Zmiany, które widać gołym okiem
Śnieg pozostaje jednym z najbardziej wyrazistych wskaźników zmian klimatycznych w Belgii. Dawne powiedzenie „zima to śnieg” traci swoją aktualność. Co więcej, to nie tylko kwestia estetyki czy zimowych atrakcji, ale także ważny sygnał ostrzegawczy dla całego społeczeństwa.
Zmniejszenie liczby dni śnieżnych i spadek grubości pokrywy śnieżnej to jednoznaczny dowód na postępujące zmiany klimatyczne. W raporcie klimatycznym IRM z 2020 roku jasno podkreślono, że Belgia musi dostosować swoje działania do nowej rzeczywistości. Śnieg, który kiedyś był nieodłącznym elementem zimy, staje się wspomnieniem – i to wspomnieniem, którego w przyszłości może zabraknąć.