Rok 2024 nie przyniósł końca wzrostom cen w supermarketach. Mimo że tempo podwyżek nieco wyhamowało w porównaniu z rekordowo trudnym 2023 rokiem, niektóre produkty zdrożały nawet dwukrotnie. Eksperci ostrzegają, że rok 2025 również nie będzie łaskawy dla portfeli konsumentów.
Umiarkowane podwyżki, ale z wyjątkami
Jak wynika z danych dostarczonych przez aplikację PingPrice, umożliwiającą porównywanie cen w różnych sieciach handlowych, średni wzrost cen w 2024 roku wyglądał następująco:
- Carrefour: +2,3%,
- Delhaize: +2,2%,
- Colruyt: +1%.
Choć te liczby wydają się umiarkowane, analiza konkretnych kategorii produktów ujawnia znacznie wyższe skoki cen.
Największe podwyżki w wybranych kategoriach
- Suplementy diety i produkty dietetyczne: Największy wzrost zanotowano w Colruyt, gdzie ceny w tej kategorii wzrosły średnio o 20%.
- Czekolada: To produkt, którego cena rośnie w każdej sieci – i trend ten ma się utrzymać również w 2025 roku.
- Soki owocowe (Carrefour) i oleje (Delhaize): Obie kategorie zanotowały podwyżki o około 7%.
„Ceny czekolady nie przestaną rosnąć w najbliższym czasie. Jeśli to możliwe, warto pomyśleć o zakupie zapasów” – radzi Christophe Echement, dyrektor generalny PingPrice.
Marki, które zdrożały najmocniej
Podwyżki dotknęły zarówno produkty premium, jak i marki własne supermarketów:
- Biover: Suplementy tej marki w Colruyt podrożały najbardziej w swojej kategorii.
- Douwe Egberts: Kawa tej marki w Carrefour zdrożała o 15%, co jest wynikiem słabych zbiorów w Brazylii i Afryce.
- Delhaize: Produkty marki własnej sieci zdrożały we wszystkich segmentach, w tym czekolada (+23%), oleje (+12%) oraz artykuły nieżywnościowe (+19%).
Indywidualne rekordy cenowe
Niektóre produkty szczególnie wyróżniają się na tle innych:
- Żelki Haribo Roulette w Colruyt podrożały o 100%.
- Rillettes Bordeau Chesnel zdrożały aż o 70%.
- Mleko owsiane Alpro w Delhaize osiągnęło wzrost cen o 82%.
Rok 2025: nowe wyzwania na rynku detalicznym
Eksperci ostrzegają, że 2025 rok może być równie wymagający, zarówno dla konsumentów, jak i dla producentów. Sieci handlowe intensyfikują naciski na marki, aby te oferowały promocje, co zmusza producentów do dodatkowych kosztów. „Ceny w sklepach są często wyższe od cen hurtowych nawet o 25–45%, a czasem jeszcze więcej” – wyjaśnia Echement.
Jak radzić sobie z inflacją?
Choć sytuacja na rynku pozostaje trudna, konsumenci mogą złagodzić skutki rosnących cen, korzystając z narzędzi do porównywania ofert i świadomie wybierając miejsca zakupów. „Każdy punkt procentowy ma znaczenie, zwłaszcza w czasach, gdy koszty życia rosną w niemal każdej kategorii” – podsumowuje Echement.
Wygląda na to, że konsumenci muszą przygotować się na kolejny rok finansowych wyzwań, a oszczędności w codziennych zakupach staną się kluczowe w walce z rosnącą inflacją.