We wtorek spacerowicz dokonał wstrząsającego odkrycia w lesie Kluisbos na terenie gminy Kluisbergen we Flandrii Wschodniej. W pobliżu nieczynnego basenu natrafił na ciało młodego jelenia, któremu odcięto głowę. Mężczyzna natychmiast powiadomił władze gminne oraz policję. Okoliczności zdarzenia wykluczają naturalną śmierć zwierzęcia. Lokalne służby są przekonane, że doszło do celowego działania człowieka, najprawdopodobniej związanego z kłusownictwem i chęcią pozyskania trofeum.
Ciepłe ciało wskazywało na niedawne zdarzenie
Kluisbos jest naturalnym siedliskiem jeleni, dlatego znalezienie martwego zwierzęcia samo w sobie nie jest zjawiskiem wyjątkowym. Tym razem jednak już pierwsze oględziny wykluczyły przypadkowy zgon. Na miejsce skierowano pracowników gminnej służby parków i ogrodów, którzy zabezpieczyli zwłoki. Jak relacjonował Dieter Maes w rozmowie z dziennikiem Het Laatste Nieuws, ciało jelenia było jeszcze ciepłe, co jednoznacznie wskazywało, że do zdarzenia doszło krótko przed jego odkryciem przez turystę.
Brak postrzału i precyzyjne cięcie
W pierwszej kolejności sprawdzono, czy zwierzę nie padło ofiarą strzału z broni palnej. Nie stwierdzono jednak żadnych ran postrzałowych ani śladów po kulach. Dokładniejsze oględziny wykazały, że na ciele nie było również śladów ugryzień, które mogłyby świadczyć o ataku innego zwierzęcia. Głowa została seęta w sposób precyzyjny i gładki, co jednoznacznie wskazuje na użycie noża. Dieter Maes podkreślił, że przez lata pracy widział wiele martwych jeleni, głównie ofiar wypadków drogowych, jednak nigdy wcześniej nie spotkał się z tak brutalnym i niepokojącym przypadkiem.
Radny wyklucza atak dzikiego zwierzęcia
Thijs Cousaert z partii Gemeentebelangen, radny odpowiedzialny w gminie Kluisbergen za dobrostan zwierząt, potwierdził wyjątkowy charakter zdarzenia. Początkowo brano pod uwagę możliwość nieszczęśliwego wypadku, co w przypadku dzikiej fauny zdarza się stosunkowo często. Przypomniał, że zaledwie dwa tygodnie wcześniej służby ratowały jelenia zaplątanego w ogrodzenie. W tym przypadku jednak gładkie cięcie szyi oraz brak innych obrażeń jednoznacznie wykluczają atak drapieżnika.
Najbardziej prawdopodobna hipoteza: trofeum
Zdaniem lokalnych władz najbardziej logicznym wyjaśnieniem jest świadome działanie człowieka. Radny Cousaert ocenił, że głowa jelenia została odcięta celowo, prawdopodobnie w celu zabrania jej jako trofeum myśliwskiego. Tego typu praktyki, choć nielegalne i skrajnie okrutne, są znane z przypadków kłusownictwa, zwłaszcza gdy chodzi o młode samce i ich poroże.
Policja prowadzi dochodzenie
Policja wszczęła postępowanie mające ustalić dokładne okoliczności zdarzenia oraz tożsamość sprawcy lub sprawców. Władze gminy Kluisbergen zaapelowały do mieszkańców oraz osób spacerujących po lesie Kluisbos o czujność. Każda informacja dotycząca podejrzanej aktywności w rejonie zdarzenia może okazać się kluczowa dla prowadzonego dochodzenia.
