Belgijski rząd nie zdołał osiągnąć porozumienia w sprawie rozwiązania problemu przeludnienia w zakładach karnych. Związki zawodowe reprezentujące pracowników służby więziennej reagują z wyraźnym oburzeniem i rozczarowaniem. Zarówno socjalistyczny związek CGSP/ACOD, jak i chrześcijański CSC/ACV ostro krytykują władze, zarzucając im lekceważenie dramatycznej sytuacji personelu oraz osób pozbawionych wolności.
Ostra krytyka pod adresem rządu
Robby De Kaey, delegat związkowy CGSP/ACOD, nie krył emocji w porannym programie De Ochtend na antenie publicznego radia Radio 1. W swojej wypowiedzi skrytykował postawę współpracowników minister sprawiedliwości Annelies Verlinden oraz premiera, twierdząc, że dla rządu ważniejsze są wpływy z podatku VAT na sushi czy mrożoną pizzę niż los osób przebywających w areszcie tymczasowym, które zmuszone są spać na podłodze. De Kaey podkreślił, że jedynie personel więzienny wciąż interesuje się losem osadzonych, podczas gdy reszta społeczeństwa – jego zdaniem – odwróciła się od tego problemu.
Coraz trudniejsze warunki pracy od czasów pandemii
Związek zawodowy CSC/ACV zwraca uwagę na systematyczne pogarszanie się warunków pracy funkcjonariuszy służby więziennej od czasu pandemii COVID-19. Pracownicy muszą mierzyć się z brakami kadrowymi i materialnymi, rosnącą agresją ze strony osadzonych, ogromną presją wynikającą z nadmiaru obowiązków oraz codziennymi sytuacjami o skrajnie trudnym charakterze. Związkowcy podkreślają, że personel często bezradnie obserwuje, jak osadzeni i internowani pozostawiani są bez realnej pomocy. Zarówno CGSP/ACOD, jak i CSC/ACV krytykują brak jakichkolwiek realnych perspektyw poprawy sytuacji.
Zaangażowanie personelu mimo braku wsparcia
Mimo narastającej frustracji i poczucia braku nadziei na zmiany funkcjonariusze służby więziennej nadal starają się wykonywać swoje obowiązki z pełnym zaangażowaniem, również w okresie świątecznym. Jak podkreśla De Kaey, co roku personel organizuje dla osadzonych różnego rodzaju inicjatywy, mając świadomość, że Boże Narodzenie jest dla wielu z nich szczególnie trudnym czasem. W więzieniach odbywają się nabożeństwa, występują chóry, a część osób z zewnątrz decyduje się spędzić świąteczny czas wśród osadzonych.
Święta w cieniu oszczędności
Służba więzienna stara się także umożliwić osadzonym kontakt z rodzinami w okresie świątecznym. Pracownicy kuchni przez cały rok gospodarują skromnymi budżetami tak, aby na Boże Narodzenie przygotować nieco bardziej uroczysty posiłek. W tym kontekście De Kaey zadaje pytanie, czy pracownicy, którzy mimo wszystko robią wszystko, by zachować minimum godności w zakładach karnych, nie zasługują na bezpieczne i godne warunki pracy.
Zapowiedź strajku w noc sylwestrową
Na początku tygodnia socjalistyczny związek zawodowy CGSP/ACOD złożył zapowiedź strajku w noc sylwestrową w więzieniu w Haren pod Brukselą. Związkowcy określają ten krok jako ostateczność, do której zostali zmuszeni z powodu całkowitego braku postępów w rozmowach z rządem. Sytuacja w belgijskich zakładach karnych pozostaje bardzo napięta, a fakt, że na początku grudnia liczba osadzonych zmuszonych do spania na podłodze przekroczyła 600 osób, jest wyraźnym sygnałem skali trwającego kryzysu.