W sobotni wieczór w zakładzie karnym Haren w Brukseli doszło do napaści na dwóch funkcjonariuszy służby więziennej. Zdarzenie miało miejsce na oddziale psychiatrycznym podczas wydawania posiłków osadzonym. W reakcji na atak związek zawodowy CGSP zapowiedział 48-godzinny strajk ostrzegawczy, który rozpocznie się 30 grudnia 2025 r. i obejmie noc sylwestrową. Informację o zdarzeniu jako pierwszy podał dziennik Het Nieuwsblad, a następnie potwierdził ją związek zawodowy VSOA (SLFP).
Przebieg zdarzenia
Do napaści doszło w momencie, gdy jeden ze strażników samodzielnie roznosił posiłki na oddziale psychiatrycznym. Jeden z osadzonych oblał funkcjonariusza gorącą zupą, celując w twarz, po czym zaatakował go fizycznie. Na miejsce przybył drugi strażnik, który zdążył wezwać pomoc, jednak również padł ofiarą agresji ze strony tego samego więźnia. Sytuację udało się opanować dopiero po interwencji specjalnej grupy szybkiego reagowania. Obaj poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala, lecz po udzieleniu pomocy medycznej zostali już wypisani.
Braki kadrowe i nieprawidłowości organizacyjne
Stijn Van Den Abeele z związku zawodowego VSOA zwrócił uwagę na poważne problemy organizacyjne w zakładzie karnym. Jak podkreślił, zaatakowany strażnik był tego wieczoru jedyną osobą odpowiedzialną za wydawanie posiłków na całym oddziale psychiatrycznym. Taka sytuacja, choć nienormalna, coraz częściej wynika z chronicznych niedoborów kadrowych, które zmuszają kierownictwo do podejmowania ryzykownych decyzji. Van Den Abeele przypomniał również, że zaledwie tydzień wcześniej inny funkcjonariusz, wykonujący obowiązki w pojedynkę, został zaatakowany w podobnych okolicznościach.
Reakcja personelu i zapowiedź strajku
Po sobotnim zdarzeniu personel więzienny w Haren ograniczył wykonywanie obowiązków do absolutnego minimum. Związek zawodowy CGSP zdecydował się dodatkowo na złożenie oficjalnej zapowiedzi 48-godzinnego strajku, który rozpocznie się 30 grudnia i potrwa przez noc sylwestrową. Protest może znacząco wpłynąć na funkcjonowanie placówki w jednym z najbardziej newralgicznych okresów roku. Związek VSOA nie przyłączył się formalnie do strajku, jednak jego przedstawiciel podkreślił, że taka forma nacisku jest w pełni zrozumiała w obecnych okolicznościach.
Szersze problemy systemowe
Zdaniem przedstawicieli związków zawodowych przemoc wobec funkcjonariuszy nie jest odosobnionym przypadkiem, lecz objawem głębszych problemów belgijskiego systemu penitencjarnego. Każdy atak na strażnika to o jeden za dużo, jednak źródłem narastających napięć są przede wszystkim chroniczne braki kadrowe oraz przeludnienie w zakładach karnych. Więzienie Haren, dysponujące 1 190 miejscami i zaprojektowane jako nowoczesna placówka zastępująca starsze więzienia Saint-Gilles, Forest i Berkendael, miało poprawić warunki pracy i bezpieczeństwo. Ostatnie wydarzenia pokazują jednak, że nowa infrastruktura nie rozwiązuje problemów organizacyjnych i personalnych belgijskiego więziennictwa.