W nocy z wtorku na środę doszło do poważnego pożaru w jednorodzinnym domu przy avenue Jean et Pierre Carsoel w gminie Uccle. Mieszkanka zdołała samodzielnie opuścić budynek i nie odniosła obrażeń, jednak z powodu rozległych szkód spowodowanych przez dym i sadzę dom został uznany za czasowo niezdatny do zamieszkania.
Interwencja brukselskiej straży pożarnej rozpoczęła się tuż po północy. Na miejsce skierowano również zespoły pogotowia ratunkowego oraz funkcjonariuszy policji ze strefy Marlow. Według wstępnych ustaleń służb przyczyna zdarzenia miała charakter przypadkowy i była związana z niebezpiecznym podgrzewaniem oleju spożywczego na kuchence.
Błąd przy podgrzewaniu oleju
W chwili przybycia ratowników ogień obejmował już kuchnię. Lokatorka zdążyła jednak wcześniej wydostać się z budynku i nie wymagała pomocy medycznej. Strażacy przeprowadzili atak wewnętrzny, dzięki czemu pożar został szybko opanowany i nie rozprzestrzenił się na pozostałe pomieszczenia.
Kuchnia uległa całkowitemu zniszczeniu, a dym i sadza rozniosły się po całym domu. Z tego powodu budynek został wyłączony z użytkowania. Mieszkanka znalazła tymczasowe schronienie u córki.
Z ustaleń wynika, że po wyczyszczeniu elektrycznej frytkownicy kobieta przelała olej do garnka i postawiła go na kuchence, aby go podgrzać. Następnie opuściła kuchnię i udała się do salonu, pozostawiając naczynie bez nadzoru. Olej szybko osiągnął temperaturę zapłonu, co doprowadziło do pożaru.
Działania służb ratunkowych
Policja ze strefy Marlow zabezpieczyła teren wokół budynku, wyznaczając perymetr bezpieczeństwa i umożliwiając sprawne prowadzenie akcji gaśniczej. Do interwencji skierowano dwa wozy bojowe z autopompami, dwie drabiny mechaniczne, pojazd dowodzenia oraz ambulans.
Na miejscu obecny był również zespół ratownictwa medycznego SMUR ze szpitala Saint-Élisabeth, gotowy do natychmiastowego udzielenia pomocy w razie potrzeby. Choć ostatecznie nikt nie ucierpiał, skala zaangażowanych sił odzwierciedla standardowe procedury stosowane przy pożarach w budynkach mieszkalnych.
Zagrożenie związane z rozgrzanym tłuszczem
Zdarzenie w Uccle jest kolejnym przypomnieniem jednego z najczęstszych zagrożeń domowych związanych z gotowaniem. Olej lub tłuszcz pozostawiony bez nadzoru na włączonej kuchence może w ciągu kilku minut doprowadzić do pożaru, który bardzo szybko wymyka się spod kontroli.
Specjaliści przypominają, że rozgrzanego oleju nigdy nie wolno gasić wodą, ponieważ powoduje to gwałtowny rozprysk płonącego tłuszczu. W takiej sytuacji należy odciąć dopływ tlenu, przykrywając naczynie pokrywką lub wilgotną ściereczką.
Dodatkowym czynnikiem ryzyka było w tym przypadku przelanie oleju z frytkownicy do zwykłego garnka. Elektryczne frytkownice są wyposażone w systemy kontroli temperatury, których nie mają tradycyjne naczynia używane na kuchenkach.
Choć nikt nie odniósł obrażeń, straty materialne są znaczne: zniszczona kuchnia, silne zabrudzenia dymem i sadzą w całym domu oraz konieczność czasowego opuszczenia budynku. Pożar w Uccle pokazuje, jak poważne konsekwencje może mieć chwila nieuwagi podczas codziennych czynności.