W piątkowy poranek policja w Diepenbeek (prowincja Limburgia) przeprowadziła akcję, podczas której przejęto 31 kogutów bojowych. Zwierzęta rasy Shamo znajdowały się w ukrytej zagrodzie w lesie na terenie tej limburgijskiej gminy. Część ptaków nosiła widoczne ślady obrażeń, co wskazuje na ich udział w nielegalnych walkach.
Transport i zabezpieczenie przejętych kogutów stanowiło poważne wyzwanie logistyczne – każde zwierzę musiało być przewożone osobno i umieszczone w oddzielnym kojcu, aby zapobiec walkom między agresywnymi samcami. „Większość została odnaleziona w doskonałym stanie. Ich zakwaterowanie było prawdziwym wyzwaniem, ponieważ wszystkie muszą być trzymane oddzielnie” – wyjaśnił Rudi Oyen z Centrum Ratunkowego dla Ptaków i Ssaków w Heusden-Zolder. „Pozostałe czują się dobrze. Od tamtej pory odzyskały spokój po stresie związanym ze zdarzeniem i ewakuacją.”
Rosnący problem w Limburgii
Nie jest to pierwszy przypadek przejęcia kogutów bojowych w prowincji Limburgia. Wcześniej w tym samym roku funkcjonariusze odkryli i zabezpieczyli 21 kolejnych ptaków w gminach Bilzen i Genk. Problem nielegalnych walk kogutów w regionie ma charakter systemowy i wymaga stałych działań ze strony służb porządkowych.
Skala zjawiska i powtarzalność podobnych odkryć sugerują istnienie zorganizowanych struktur zajmujących się hodowlą i organizacją walk. Rasa Shamo, pochodząca z Japonii, jest szczególnie ceniona przez organizatorów ze względu na swoją wrodzoną agresywność oraz cechy fizyczne predestynujące te ptaki do walk.
Konsekwencje prawne
W ubiegłym roku sąd w Tongeren skazał ośmiu mężczyzn na grzywny sięgające 3 200 euro za organizowanie walk kogutów w miejscowości Wellen. Wyroki te miały stanowić jasny sygnał dla osób zaangażowanych w ten proceder, jednak kolejne przejęcia wskazują, że problem wciąż się utrzymuje.
Walki kogutów są w Belgii całkowicie zakazane i uznawane za formę znęcania się nad zwierzętami. Belgijskie prawo dotyczące ochrony zwierząt przewiduje surowe kary za organizowanie, uczestnictwo lub wspieranie takich walk. Odpowiedzialność ponoszą nie tylko właściciele zwierząt i organizatorzy, lecz także widzowie biorący udział w tych wydarzeniach.
Kontekst międzynarodowy
Podczas gdy walki kogutów są w Belgii nielegalne, we Francji – kraju sąsiadującym – wciąż pozostają dozwolone w niektórych regionach, gdzie uznawane są za element lokalnej tradycji. Różnice w podejściu prawnym mogą stanowić dodatkowe wyzwanie dla belgijskich służb, sprzyjając transgranicznemu handlowi kogutami bojowymi i organizacji nielegalnych walk.
Sprawa przejętych kogutów ukazuje szerszy problem ochrony zwierząt i przeciwdziałania ich wykorzystywaniu do celów rozrywkowych. Organizacje prozwierzęce apelują o zaostrzenie kar i zwiększenie częstotliwości kontroli, by skuteczniej zwalczać ten proceder.
Centrum Ratunkowe w Heusden-Zolder, które objęło opieką przejęte zwierzęta, będzie teraz musiało znaleźć dla nich długoterminowe rozwiązanie. Ze względu na agresywny charakter rasy i ich wyspecjalizowaną hodowlę do walk, readaptacja i znalezienie nowych domów stanowi szczególnie trudne zadanie.