Prokuratura w Brugii potwierdziła aresztowanie 33-letniego Artura D., drugiego obywatela Rosji podejrzanego o udział w zabójstwie Herwina Allemana (56) w Zeebrugge. Decyzja sędziego śledczego oznacza, że obaj główni podejrzani w tej sprawie trafili do belgijskich aresztów.
Rekonstrukcja tragicznych wydarzeń
22 sierpnia Herwin Alleman został zaatakowany na ulicy w Zeebrugge przez dwóch mężczyzn, z którymi kilka minut wcześniej pokłócił się w nocnym sklepie. Sprawcami okazali się rosyjscy kierowcy ciężarówek, zatrzymani kilka dni później przez polską policję podczas próby ucieczki na Białoruś.
Najpierw do Belgii został przetransportowany 45-letni Borys N., a w tym tygodniu Federalna Policja Sądowa sprowadziła z Polski także Artura D. Po całodziennym przesłuchaniu został on w czwartek przedstawiony sędziemu śledczemu.
Formalne zarzuty i procedury prawne
– Podejrzany został dziś aresztowany przez sędziego śledczego w Brugii pod zarzutem zabójstwa. We wtorek 23 września 2025 roku stanie przed izbą kontrolną, która zdecyduje o przedłużeniu jego aresztu – poinformowała prokuratura Flandrii Zachodniej.
Śledczy koncentrują się na ustaleniu dokładnej roli obu podejrzanych. Z zeznań świadków wynika, że to Borys N. zachowywał się szczególnie agresywnie w trakcie ataku.
Świadectwa naocznych świadków
Relacje mieszkańców okolicy pozwalają odtworzyć przebieg zdarzeń. Maaroofjan Khaksar, sąsiad ofiary, opisał: – Szczególnie łysy mężczyzna był niezwykle agresywny. Ci ludzie zaatakowali męża od tyłu. Najpierw bili go rękami, przez co upadł na ziemię. Następnie kopali go nogami.
Borys N. tłumaczył swoje zachowanie gniewem, twierdząc, że Alleman nazwał go „świnią”.
Różnice w stanowiskach oskarżonych
Podczas gdy pierwszy z zatrzymanych przyznał się do udziału w zdarzeniu, Artur D. obrał inną linię obrony. Już przed polskimi sądami zaprzeczał, że brał udział w ataku.
Środowe przesłuchanie Artura D. w Brugii trwało cały dzień, co może wskazywać na złożony charakter jego zeznań. Jego adwokat, Tine Hannes, odmówiła komentarza co do treści wyjaśnień. – Mój klient będzie w pełni współpracował ze śledztwem – oświadczyła, podkreślając potrzebę zachowania spokoju.
Implikacje prawne i społeczne
Sprawa pokazuje złożoność postępowań karnych o wymiarze międzynarodowym, które wymagają ścisłej współpracy między organami różnych państw. Ekstradycja obu podejrzanych z Polski była możliwa dzięki unijnym mechanizmom współpracy sądowej.
Tragiczne wydarzenia w Zeebrugge zwracają uwagę na problem eskalacji konfliktów w przestrzeni publicznej i napięć międzykulturowych. Belgijskie sądy będą teraz musiały ustalić dokładny przebieg ataku oraz stopień odpowiedzialności każdego z oskarżonych.
Proces stanie się również sprawdzianem dla systemu wymiaru sprawiedliwości pod kątem zapewnienia równego traktowania i odpowiedniej reprezentacji prawnej wszystkim stronom postępowania.