Śledztwo w sprawie strzelaniny z lutego w Hoegaarden doprowadziło do zatrzymania czterech osób podejrzanych o usiłowanie zabójstwa i udział w organizacji przestępczej. Sędzia śledczy z Leuven wydał wobec nich nakazy aresztowania w związku z atakiem na 38-letniego mężczyznę.
Rekonstrukcja zdarzenia z lutego
Do ataku doszło 8 lutego, kiedy ofiara została kilkukrotnie postrzelona przed swoim domem na drodze publicznej. Mężczyzna doznał ciężkich obrażeń i trafił do szpitala w stanie zagrożenia życia. Prokuratura w Leuven natychmiast wszczęła postępowanie, zlecając prowadzenie śledztwa federalnej policji sądowej.
Sposób działania sprawców – oddanie serii strzałów w przestrzeni publicznej – wskazuje na zaplanowany charakter zamachu i możliwe powiązania z działalnością zorganizowanych grup przestępczych.
Rozwój śledztwa i zatrzymania
Pierwsze aresztowania miały miejsce 24 czerwca podczas czterech przeszukań w Antwerpii, Brukseli i Vilvorde. Zatrzymano wówczas cztery osoby – wobec trzech zastosowano nakazy aresztowania, natomiast jedna została zwolniona po przesłuchaniu. Pod koniec lipca w Polsce zatrzymano piątego podejrzanego, który został następnie ekstradowany do Belgii.
Najnowsze zatrzymania objęły czterech mężczyzn w wieku od 28 do 59 lat. Trafili oni przed izbę kontrolną, która przedłużyła ich tymczasowe aresztowanie o kolejny miesiąc, wskazując na powagę zarzutów oraz ryzyko ucieczki i matactwa.
Odkrycia podczas przeszukań
Podczas przeszukań przeprowadzonych w czerwcu służby zabezpieczyły broń, amunicję oraz znaczne ilości podrabianych papierosów. Towar został przejęty przez służby celne w celu zniszczenia. Znaleziska te sugerują, że działalność podejrzanych wykraczała poza sam atak zbrojny i obejmowała również nielegalny handel towarami akcyzowymi.
Obecność dużych ilości podrabianych wyrobów tytoniowych może wskazywać na związki z międzynarodowymi sieciami przemytu, które często wykorzystują przemoc jako narzędzie rozstrzygania konfliktów finansowych lub egzekwowania zobowiązań.
Kontekst bezpieczeństwa regionalnego
Sprawa wpisuje się w szerszy trend eskalacji przemocy z użyciem broni palnej w Belgii, gdzie konflikty między grupami przestępczymi coraz częściej przenoszą się do przestrzeni publicznej. Nawet Hoegaarden, uchodzące za spokojną miejscowość, stało się areną działań charakterystycznych dla środowisk mafijnych z większych miast.
Śledztwo, oparte na współpracy międzynarodowej i koordynacji różnych organów ścigania, pokazuje skuteczność belgijskiego wymiaru sprawiedliwości w walce z przestępczością zorganizowaną. Ekstradycja podejrzanego z Polski potwierdza sprawne działanie europejskich mechanizmów współpracy sądowej w zwalczaniu przestępczości transgranicznej.