Adil B.H., posługujący się pseudonimem Adil Gofast, został w miniony weekend zatrzymany przez brukselską policję podczas rutynowej kontroli drogowej. Influencer, który zasłynął publikowaniem nagrań z ekstremalnych przejazdów przez stolicę, spędził w policyjnej dyspozycji czas od soboty do poniedziałku.
Okoliczności zatrzymania i działania policji
Interwencja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę. W chwili zatrzymania Adil Gofast nie prowadził samochodu, jednak funkcjonariusze zdecydowali o przewiezieniu go na komisariat w celu sprawdzenia, czy nie jest objęty obowiązującymi nakazami lub środkami prawnymi. Procedura weryfikacyjna trwała cały weekend, a po przesłuchaniu w poniedziałek mężczyzna został zwolniony. Jego obrońca, adwokat Michel Degrève, odmówił komentarza dla mediów.
Decyzja o zatrzymaniu osoby, która nie znajdowała się za kierownicą, wskazuje na szczególną uwagę policji wobec influencera, znanego z wcześniejszych naruszeń prawa drogowego oraz toczących się wobec niego postępowań.
Mechanizmy popularności i działalność w sieci
Adil Gofast zdobył popularność dzięki publikacjom na Instagramie, gdzie zgromadził tysiące obserwujących. Jego materiały to głównie nagrania z nielegalnych przejazdów po ulicach Brukseli – z niebezpiecznymi manewrami, ryzykownymi wyścigami i prędkościami przekraczającymi 250 km/h w centrum miasta. Ta kontrowersyjna aktywność jednocześnie przyciąga widownię i wywołuje krytykę, stając się symbolem zjawiska promowania ryzykownych zachowań drogowych w mediach społecznościowych.
Prokuratura ustaliła, że w ramach swojej działalności influencer korzystał z ponad 70 luksusowych samochodów, głównie zarejestrowanych w Niemczech i Polsce. Międzynarodowy charakter wypożyczeń utrudnia postępowania sądowe i wskazuje na próbę omijania lokalnych regulacji dotyczących rejestracji pojazdów.
Dotychczasowe postępowania i sankcje
Śledztwo przeciwko Adilowi Gofastowi wszczęto w maju 2023 roku po ujawnieniu nagrań dokumentujących jego niebezpieczne jazdy. W grudniu tego samego roku trafił do aresztu w Haren, gdzie spędził dwa tygodnie. Następnie sąd pozbawił go prawa jazdy na 17,5 roku i nałożył grzywnę w wysokości 25 600 euro.
Pomimo tych sankcji influencer nie zaprzestał publikowania kontrowersyjnych treści. Jego aktywność utrzymuje debatę publiczną o granicach wolności w internecie i o tym, czy platformy społecznościowe powinny ponosić większą odpowiedzialność za promowanie niebezpiecznych zachowań.
Perspektywy prawne i znaczenie społeczne
Zwolnienie z policyjnej izby zatrzymań nie kończy jego problemów z wymiarem sprawiedliwości. Adil Gofast wkrótce stanie przed sądem policyjnym, gdzie odpowie za naruszanie przepisów ruchu drogowego oraz prowokacyjne zachowania wobec funkcjonariuszy.
Sprawa influencera wykracza poza indywidualny przypadek łamania prawa. Stała się symbolem problemu, jakim jest wpływ mediów społecznościowych na zachowania młodych ludzi i fascynacja kulturą ryzyka. Dla organów ścigania i regulatorów to poważne wyzwanie – jak przeciwdziałać niebezpiecznym praktykom w sieci, nie naruszając jednocześnie podstawowych wolności obywatelskich.