Premier Belgii Bart De Wever przyjął wyraźnie zdefiniowaną strategię komunikacji w mediach społecznościowych, w której humor odgrywa centralną rolę. Podczas rodzinnych wakacji w Republice Południowej Afryki konsekwentnie rozwija ten styl, publikując zdjęcia z krótkimi, dowcipnymi komentarzami – często z podtekstem politycznym.
Ekspert ds. komunikacji cyfrowej Nicolas Vanderbiest, dyrektor agencji Sape Vedere, wskazuje, że działania De Wevera to nie przypadkowe gesty, ale przemyślana strategia personalizacji wizerunku. Premier prezentuje się jako polityk z ludzką twarzą, który – poza pełnieniem wysokiej funkcji – ma również zwyczajne życie rodzinne. Ten zabieg służy budowaniu autentyczności i zbliżaniu się do odbiorców na poziomie osobistym.
Humor z podwójnym dnem
Charakterystycznym elementem komunikacji premiera są jednozdaniowe komentarze o podwójnym znaczeniu – łączące prywatne sytuacje z aluzjami do bieżących wydarzeń politycznych. Taki format okazuje się wyjątkowo skuteczny: pozwala angażować szerokie grono odbiorców, nie tylko sympatyków jego partii – Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA) – ale również osoby niezaangażowane politycznie.
Zabieg ten poszerza potencjalny elektorat i przełamuje sztywność, z którą często kojarzone są instytucje władzy. Humor staje się więc narzędziem docierania do wyborców, którzy na co dzień dystansują się od polityki.
Balans między autentycznością a powagą funkcji
Sam De Wever jest świadomy ograniczeń, jakie niesie ze sobą pełnienie funkcji premiera. W wywiadzie dla RTBF w maju 2024 roku przyznał, że jego humorystyczne podejście musi być obecnie bardziej wyważone. Jak zaznaczył, obowiązki szefa rządu wymagają ostrożności i rozwagi, mimo że wcześniej jego styl zyskał uznanie nawet na arenie europejskiej.
Rywalizacja z… kotem
Niespodziewanym konkurentem premiera w mediach społecznościowych okazał się… kot Maximus – rezydent oficjalnej siedziby przy rue de la Loi 16. Jego konto na Instagramie obserwuje już ponad 46 tysięcy osób. To symboliczny przykład zmiany hierarchii w świecie komunikacji: treści emocjonalne, zabawne i rozrywkowe wypierają klasyczne formy politycznego przekazu.
Dla De Wevera to sygnał, że komunikacja cyfrowa wymaga ciągłej adaptacji. Polityk – niezależnie od funkcji – musi dziś rywalizować o uwagę z viralowymi treściami, influencerami, a nawet zwierzętami domowymi.
Nowe reguły gry
De Wever pokazuje, jak wygląda współczesna komunikacja polityczna: zhumanizowana, rozrywkowa, zorientowana na emocje. To trend, który wykracza poza Belgię i zmienia sposób, w jaki społeczeństwa odbierają liderów. Humor, jeśli dobrze wyważony, staje się nie tylko narzędziem marketingu politycznego, ale też mostem między urzędnikiem państwowym a zwykłym obywatelem.