W środowy poranek na stacji Anneessens w centrum Brukseli doszło do tragicznego zdarzenia, w którym zginął mieszkaniec Belgii. Ofiara została przyduszona przez automatyczną zasłonę (roletę) zabezpieczającą wejście do stacji premetra. Wstępne ustalenia sugerują, że mogła znajdować się pod wpływem substancji odurzających – w pobliżu miejsca zdarzenia odnaleziono ślady różnych narkotyków.
Do wypadku doszło podczas otwierania stacji, kiedy uruchomiono mechanizm podnoszący ciężkie, metalowe zasłony. Jak informuje przewoźnik STIB (Société des Transports Intercommunaux de Bruxelles), osoba poszkodowana prawdopodobnie próbowała przedostać się przez wejście w momencie, gdy system automatyczny rozpoczął działanie. Zgodnie z procedurami, uruchomiono sygnały świetlne i dźwiękowe ostrzegające przed niebezpieczeństwem.
Rzecznik STIB potwierdził, że zdarzenie miało miejsce tuż po rozpoczęciu pracy stacji. – Osoba została przygnieciona przez zasłonę w chwili, gdy próbowała wejść lub opuścić peron. Niestety, poniosła śmierć na skutek odniesionych obrażeń – przekazał w rozmowie z dziennikiem La Dernière Heure.
STIB zapewnia, że wszystkie systemy bezpieczeństwa działały zgodnie z instrukcjami. Zanim rozpocznie się ruch zasłon, użytkownicy informowani są o tym serią wyraźnych sygnałów – zarówno wizualnych, jak i akustycznych.
Niestety, to nie pierwszy taki przypadek w stołecznej sieci transportowej. Tylko w 2023 roku odnotowano cztery podobne przypadki, w których osoby zostały uwięzione przez automatyczne mechanizmy zabezpieczające. Jeden z nich zakończył się śmiertelnie – mężczyzna został przygnieciony w okolicach klatki piersiowej przez ruchomą osłonę.
Ostatnie wydarzenia ponownie wzbudzają pytania o poziom bezpieczeństwa w infrastrukturze transportowej Brukseli. STIB zapowiada szczegółową analizę sytuacji i nie wyklucza wprowadzenia dodatkowych środków ostrożności, które pozwolą uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.
Postępowanie w sprawie prowadzą odpowiednie służby. Śledczy oczekują na wyniki sekcji zwłok oraz analizę substancji znalezionych na miejscu zdarzenia, by dokładnie odtworzyć przebieg dramatycznych wydarzeń z poranka 16 lipca.