Audytorat pracy wszczął oficjalne śledztwo w sprawie skargi złożonej przez Veerle Byloos, zastępczynię prokuratora królewskiego w prokuraturze Brukseli. Prawniczka podejrzewa, że niezdrowe powietrze w sali sądowej spowodowało opóźnienie wzrostu jej płodu, co doprowadziło do poważnych komplikacji medycznych podczas ciąży.
Skarga została złożona pod koniec maja 2025 roku, inicjując procedurę kontrolną mającą na celu zbadanie warunków sanitarnych w budynku sądu policyjnego przy rue de la Régence w Brukseli. Jak wyjaśnia sama skarżąca, problematyczna sala nie znajduje się w głównym Pałacu Sprawiedliwości, lecz w oddzielnym budynku sądu policyjnego, co może wskazywać na szerszy problem infrastrukturalny dotyczący obiektów sądowych w stolicy.
Parlamentarna reakcja na sprawę zdrowotną
Sprawa stała się przedmiotem interpelacji parlamentarnej w komisji sprawiedliwości Izby Reprezentantów, co podkreśla jej wagę instytucjonalną. Minister sprawiedliwości Annelies Verlinden z partii CD&V zapewniła w oficjalnej odpowiedzi, że rząd traktuje skargę z najwyższą powagą. W swoim stanowisku minister zobowiązała się do opracowania planu działania w porozumieniu z Zarządem Budynków, jeśli śledztwo potwierdzi zasadność zarzutów dotyczących niezdrowych warunków pracy.
Ministerstwo sprawiedliwości podkreśla konieczność zagwarantowania wszystkim pracownikom wymiaru sprawiedliwości bezpiecznych, komfortowych i odpowiednich warunków pracy. Ta deklaracja wskazuje na rosnącą świadomość problemów infrastrukturalnych w belgijskim systemie sądowym oraz potrzebę systemowych reform w tym obszarze.
Medyczne okoliczności sprawy
Veerle Byloos znajdowała się w 29. tygodniu ciąży, gdy lekarze zdiagnozowali u jej płodu wewnątrzmaciczne opóźnienie wzrostu. Badania wykazały, że dziecko osiągnęło parametry rozwojowe odpowiadające około 26. tygodniowi ciąży, podczas gdy poprzednie badania ultrasonograficzne nie wykazywały żadnych nieprawidłowości. Prokuratorka zauważyła czasową korelację między okresem manifestacji tej patologii a momentami, gdy czuła się źle po rozprawach odbywających się w problematycznej sali sądowej.
Ta sytuacja medyczna stała się katalizatorem decyzji o złożeniu skargi do audytoratu pracy z tytułu naruszenia przepisów prawa pracy oraz ustawy o ochronie socjalnej. Jak wyjaśnia sama zainteresowana, perspektywa uszczerbku na zdrowiu jej nienarodzonego dziecka z powodu wykonywania obowiązków zawodowych stanowiła ostateczny impuls do podjęcia działań prawnych.
Szerszy kontekst problemów infrastrukturalnych
Veerle Byloos podkreśla, że jej obawy wykraczają poza osobistą sytuację i dotyczą wszystkich osób korzystających z problematycznej sali sądowej. Codziennie narażeni na wysokie temperatury i brak wentylacji są sekretarze sądowi, sędziowie, adwokaci, tłumacze, ofiary oraz oskarżeni. Podczas rozpraw wielokrotnie zgłaszano nieznośne warunki termiczne, co szczególnie zagraża kobietom w ciąży oraz osobom o osłabionej kondycji zdrowotnej.
Prokuratorka zwraca uwagę na systemowy charakter problemów infrastrukturalnych w belgijskich sądach, czego dowodem są niedawne akcje protestacyjne całego środowiska sędziowskiego. Stan techniczny budynków sądowych był wielokrotnie sygnalizowany jako obszar wymagający pilnej interwencji, co potwierdza również konieczność zamknięcia Pałacu Sprawiedliwości w Nivelles z powodu zaawansowanego stanu sanitarnego.
Sprawa Veerle Byloos może stać się precedensem w kwestii odpowiedzialności państwa za zapewnienie bezpiecznych warunków pracy w instytucjach publicznych, szczególnie w kontekście ochrony zdrowia pracowników w szczególnych stanach, takich jak ciąża.