Rodzina Mehdi Bouda wzywa do uczestnictwa w zgromadzeniu w niedzielę 29 czerwca w reakcji na decyzję sądu z wtorku 24 czerwca.
Funkcjonariusze policji zaangażowani w śmierć Mehdi Bouda 20 sierpnia 2019 roku nie staną przed sądem. Odwołanie rodziny młodego mężczyzny zabitego w wieku 17 lat zostało ostatecznie odrzucone – uznano je za dopuszczalne, ale nieuzasadnione.
W odpowiedzi na tę decyzję zwolennicy rodziny chłopca postanowili zorganizować zgromadzenie w niedzielę 29 czerwca przed Pałacem Sprawiedliwości o godzinie 15:00.
18 tysięcy euro kosztów sądowych
Rodzina wyraża głębokie przygnębienie w obliczu tej decyzji, którą określa jako „niezrozumiałą” i „nielicującą z godnością” po sześciu latach postępowania.
„Wymiar sprawiedliwości skazuje strony powodowe (w tym rodzinę) na zapłacenie 18 tysięcy euro funkcjonariuszom, którzy zabili Mehdi. (…) A ostateczny werdykt – nie mieli nawet odwagi powiedzieć nam tego w twarz: mail, wysłany chłodno, po sześciu latach oczekiwania. Oto wartość życia dla tego wymiaru sprawiedliwości. Oto co robią z zmarłymi, których chcą kazać zapomnieć” – napisał kolektyw JusticepourMehdi w poście na Instagramie. „Zabijanie nic nie kosztuje – ale domaganie się sprawiedliwości rujnuje” – dodaje.
Solidarność z innymi ofiarami
Kolektyw podkreśla swoje wsparcie dla innych ofiar, które zginęły w starciach z policją: „Wzywamy także do wsparcia dla rodzin Fabiana, Jidela, Sourour, Adila, Lamine, Sabriny, Wassima i wielu innych jeszcze”.
To zdarzenie ponownie zwraca uwagę na kwestie odpowiedzialności służb policyjnych i dostępu do sprawiedliwości dla rodzin ofiar przemocy ze strony funkcjonariuszy. Planowane zgromadzenie ma być wyrazem protestu przeciwko decyzji sądu i żądaniem sprawiedliwości w tej sprawie.