W niedzielne popołudnie w Brukseli odbyła się manifestacja zorganizowana przez koalicję organizacji społecznych, związków zawodowych i organizacji pozarządowych. Wydarzenie dotyczyło konfliktu w Strefie Gazy i miało na celu wyrażenie stanowiska w sprawie działań wojennych w tym regionie.
Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 14:45 przy dworcu kolejowym Bruxelles-Nord, skąd uczestnicy przemieścili się w kierunku placu Jean Rey w dzielnicy europejskiej. Organizatorzy zaplanowali zakończenie marszu około godziny 17:00. Charakterystycznym elementem protestu było noszenie przez uczestników czerwonych ubrań, co miało symbolizować utworzenie czerwonej linii w formie ludzkiego łańcucha.
Szacunki dotyczące liczby uczestników różnią się w zależności od źródła. Stowarzyszenie Belgijsko-Palestyńskie podało liczbę około 110 tysięcy osób, określając wydarzenie jako największą manifestację solidarności z Palestyną w historii Belgii. Policja brukselska przedstawiła jednak odmienną ocenę, szacując udział na 75 tysięcy uczestników.
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele około dwudziestu organizacji, w tym CNCD 11.11.11, Amnesty International, Mutualité Chrétienne, CSC, FGTB oraz Stowarzyszenie Belgijsko-Palestyńskie. Podczas manifestacji wystąpili również artyści, w tym piosenkarz Tamino oraz muzyk Zwangere Guy.
Organizacja CNCD 11.11.11, będąca współinicjatorem wydarzenia, powołała się na badania wskazujące, że ponad 70 procent mieszkańców Belgii opowiada się za wprowadzeniem przez Unię Europejską sankcji wobec Izraela, podobnych do tych nałożonych na Rosję. Przedstawiciel organizacji podkreślił konieczność reagowania na działania określane jako zbrodnie wojenne, celowanie w ludność cywilną oraz blokowanie pomocy humanitarnej.
Manifestanci wyrażali postulaty dotyczące wprowadzenia trwałego zawieszenia broni oraz zakończenia działań wojennych w Strefie Gazy. Organizatorzy krytykowali również postawę rządów europejskich, zarzucając im niespójność między deklarowanymi wartościami dotyczącymi praw człowieka a faktycznymi działaniami w kontekście konfliktu bliskowschodniego.
Wydarzenie w Brukseli nawiązywało do podobnej akcji przeprowadzonej w Hadze w Holandii, gdzie pod koniec maja oraz ponownie w niedzielę odbyły się analogiczne manifestacje z udziałem czerwonego ludzkiego łańcucha. Protest wpisuje się w szerszy kontekst międzynarodowych inicjatyw społecznych dotyczących sytuacji w Strefie Gazy.
Demonstracja przebiegła bez większych incydentów, a organizatorzy podkreślali pokojowy charakter wydarzenia. Manifestacja stanowiła wyraz społecznego zaangażowania w kwestie międzynarodowe oraz sposób artykułowania stanowiska obywatelskiego w sprawie konfliktu bliskowschodniego.