Rząd koalicyjny „Arizona” zaprezentował szeroką reformę statusu deputowanych, która spotyka się zarówno z aprobatą, jak i krytyką. PTB wskazuje na niewystarczający zakres zmian, podczas gdy koalicja rządząca podkreśla bezprecedensową skalę wprowadzanych modyfikacji.
Główne założenia reformy
Propozycja opracowana przez N-VA i uzgodniona przez pięć partii koalicji rządowej (N-VA, MR, Les Engagés, Vooruit, CD&V) przewiduje kilka istotnych zmian w statusie parlamentarzystów:
- Dostosowanie systemu emerytalnego deputowanych do systemu obowiązującego funkcjonariuszy państwowych, odchodząc od dotychczasowych rozwiązań ad hoc
- Znaczne zmniejszenie odpraw i dodatku urlopowego
- Skrócenie o połowę okresu uprawniającego do odprawy dla deputowanych, którzy nie zostali ponownie wybrani
- Uzależnienie dodatku za funkcje specjalne (członkostwo w prezydium, przewodniczenie komisji) od faktycznej obecności na posiedzeniach
Stanowisko PTB
Partia Pracujących Belgii (PTB) krytykuje reformę jako niewystarczającą, twierdząc, że powstała „pod presją” i pozostawia nietknięte liczne przywileje parlamentarzystów.
„Sprawy się poruszają i to dobrze, ale trzeba powiedzieć prawdę: w przeciwieństwie do zwykłych śmiertelników, politycy nadal będą żyć w bańce” – stwierdza Sofie Merckx, przewodnicząca grupy parlamentarnej PTB.
Partia zwraca szczególną uwagę na kwestie, których reforma nie obejmuje:
- Wynagrodzenie deputowanych nadal wynosi około 9 000 euro brutto miesięcznie
- Nieopodatkowany dodatek na wydatki w wysokości 2 650 euro miesięcznie pozostaje nienaruszony
- System odpraw będzie kontynuowany, pozwalając politykom na otrzymanie do 125 000 euro po zakończeniu mandatu
Kontrowersyjny dodatek na wydatki
Szczególne kontrowersje budzi nieopodatkowany dodatek miesięczny w wysokości 2 650 euro, przeznaczony na pokrycie kosztów związanych z wykonywaniem mandatu parlamentarnego. Dodatek ten nie wymaga przedstawiania dowodów faktycznie poniesionych wydatków, co zdaniem krytyków czyni go de facto ukrytą formą dodatkowego wynagrodzenia.
System został wprowadzony, by zastąpić wcześniejszy mechanizm zwrotu kosztów, który miał prowadzić do nadużyć. Zwolennicy obecnego rozwiązania wskazują, że:
- Wymaganie dowodów na istnienie rzeczywistych kosztów generowałoby znaczące obciążenia administracyjne
- System chroni poufność pracy terenowej parlamentarzystów
- Deputowani mieszkający na obrzeżach kraju mogą ponosić znaczne koszty zakwaterowania w Brukseli
Proces wdrażania reformy
Chociaż reforma nie została jeszcze formalnie zatwierdzona, jej główne zasady zostały uzgodnione. Propozycja zostanie przekazana służbom prawnym Izby Reprezentantów w celu opracowania tekstów zgodnych z wymogami prawnymi, szczególnie w odniesieniu do praw nabytych.
„Celem większości jest szybkie działanie i jak najszybsze wprowadzenie reformy w życie” – zapewniają przedstawiciele koalicji Arizona, która dąży do uchwalenia zmian w najbliższym możliwym terminie.
Kontekst społeczno-polityczny
Reforma statusu parlamentarzystów wpisuje się w szerszy kontekst środków oszczędnościowych podejmowanych w okresie kryzysu. Koalicja rządząca podkreśla konieczność uczestnictwa parlamentarzystów we wspólnym wysiłku ekonomicznym, zwłaszcza gdy rząd wymaga podobnych poświęceń od mieszkańców Belgii.
Debata na temat statusu parlamentarzystów odzwierciedla również szersze pytanie o koszt demokracji oraz o równowagę między godnym wynagrodzeniem dla przedstawicieli narodu a przejrzystością i uzasadnieniem przyznawanych im przywilejów w obecnych realiach społeczno-gospodarczych.