Po zgłoszeniu zdarzenia przez poszkodowanego, dwaj funkcjonariusze odpowiedzialni za kontrolę drogową zostali poddani przeszukaniu.
Zmiana wyroku
Sąd apelacyjny prowincji Hainaut zmienił w czwartek wyrok skazujący funkcjonariusza policji z Charleroi na karę 12 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za zwykłą kradzież. Ostatecznie wymierzono mu karę pracy społecznej w wymiarze 225 godzin, jak poinformował jego adwokat.
Okoliczności zdarzenia
28 maja 2024 roku, około godziny 1:30, obywatel Rumunii zgłosił się na posterunek policji w Charleroi, aby zawiadomić o kradzieży portfela zawierającego około stu euro. Poszkodowany relacjonował, że został poddany kontroli drogowej przeprowadzonej przez dwóch funkcjonariuszy z Charleroi.
Funkcjonariusze zostali zatrzymani około godziny 2:40. Po przybyciu na komisariat zostali poddani przeszukaniu. U jednego z nich znaleziono 525 euro w gotówce. Funkcjonariusz tłumaczył, że potrzebował gotówki na opłacenie mechanika samochodowego.
Konsekwencje prawne
Funkcjonariusz został następnie skierowany do sędziego śledczego, który zwolnił go warunkowo. Według prokuratury, policjant dopuszczający się kradzieży zdradził zaufanie obywateli i swoich przełożonych.
Sąd zdecydował się na wymierzenie kary pracy społecznej, co pozwala funkcjonariuszowi zachować czystą kartotekę karną. Równolegle wobec policjanta przeprowadzono postępowanie dyscyplinarne.
Przypadek ten wpisuje się w szerszy kontekst dyskusji o etyce zawodowej w służbach mundurowych i mechanizmach kontroli wewnętrznej w strukturach policyjnych.