Od poniedziałkowego poranka szkoły w całej Federacji Walonia-Bruksela odczuwają skutki protestów nauczycielskich. Wspólny front związkowy zapowiada tydzień rotacyjnych akcji w odpowiedzi na reformy edukacyjne, które wywołały falę niezadowolenia wśród kadry pedagogicznej.
Harmonogram protestów rozpoczął się dziś, w poniedziałek, kiedy to nauczyciele z prowincji Liège i Luksemburg wyszli na ulice. W Liège miejscem demonstracji będzie wzgórze Bueren, natomiast w Bastogne protestujący nawiążą do historycznej odpowiedzi generała McAuliffe’a, krzycząc „Nuts!” wobec reform proponowanych przez minister Glatigny.
Kolejny dzień przyniesie protesty w prowincjach Namur i Walońska Brabancja oraz w Regionie Stołecznym Brukseli. Nauczyciele planują zgromadzić się przed siedzibą rządu w stolicy, podczas gdy w Namur protestujący zajmą tamtejszą Cytadelę.
Na zakończenie tygodnia protestów, w czwartek, mieszkańcy prowincji Hainaut będą świadkami wydarzenia określanego jako „karnawał poświęconych”, które odbędzie się w Mons.
Głos nauczycieli dotrze do mieszkańców
Związkowcy postanowili również dotrzeć bezpośrednio do opinii publicznej. W środę 9 kwietnia na targowiskach, przed szkołami oraz w innych ruchliwych punktach Walonii i Brukseli rozdawana będzie specjalna gazeta. Publikacja, wydrukowana w tysiącach egzemplarzy, będzie zawierać relacje nauczycieli opisujące codzienne realia ich pracy.
Obecne protesty są wyrazem sprzeciwu wobec cięć budżetowych w szkolnictwie zawodowym oraz planowanej przez koalicję MR-Engagés reformy statusu nauczycieli. To kolejna odsłona trwającego od miesięcy konfliktu – związki zawodowe zorganizowały już dzień strajku w listopadzie oraz dwudniowy protest 27 i 28 stycznia.
Skala mobilizacji jest znacząca – podczas styczniowej demonstracji ulicami stolicy przemaszerowało ponad 30 tysięcy osób, w tym nauczyciele i uczniowie, jasno pokazując determinację środowiska edukacyjnego w walce o swoje prawa.
