Gérard Depardieu, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów francuskich, stanął w poniedziałek przed sądem w Paryżu, oskarżony o napaści seksualne wobec dwóch kobiet podczas realizacji filmu w 2021 roku. Proces ten nabiera szczególnego znaczenia w kontekście ruchu #MeToo we Francji, stanowiąc bezprecedensowy przypadek postępowania sądowego wobec artysty o tak wysokim statusie.
Chronologia wydarzeń procesowych
76-letni oskarżony pojawił się na sali rozpraw krótko po godzinie 13:00, ignorując licznie zgromadzone kamery. Proces rozpoczął się około 13:30 i ma potrwać co najmniej do wtorku. Mecenas Jérémie Assous, reprezentujący aktora, tuż przed rozpoczęciem rozprawy stanowczo zakwestionował zasadność oskarżeń, określając je jako „kłamliwe” i zapowiadając, że obrona dysponuje obiektywnymi dowodami potwierdzającymi niewinność oskarżonego.
Warto odnotować, że przed budynkiem sądu zgromadziło się kilkadziesiąt demonstrantów, skandujących hasła: „Przemoc seksistowska, wymiar sprawiedliwości współwinny”, „Ofiarom wierzymy, gwałcicieli widzimy”, „Dotykasz jednej? Odpowiadamy wszystkie!”.
Kontekst prawny i medyczny
Adwokat Depardieu poinformował, że ekspertyza medyczna zaleca odpowiednie dostosowanie przebiegu rozprawy – sesje nie powinny przekraczać sześciu godzin, z przerwami udzielanymi na wniosek oskarżonego. Jednak mecenas Carine Durrieu-Diebolt, reprezentująca jedną z oskarżycielek, podkreśliła, że biegły ocenił stan zdrowia oskarżonego jako „dobry, a nawet bardzo dobry pod względem kardiologicznym i diabetologicznym”.
Istota oskarżeń
Oskarżenia wysuwają dwie kobiety: 54-letnia Amélie, dekoratorka, oraz 34-letnia Sarah (imię zmienione), asystentka reżysera pracujące przy filmie „Les Volets verts” w reżyserii Jeana Beckera. Zarzucają one Depardieu napaść seksualną, molestowanie seksualne oraz zachowania seksistowskie podczas realizacji produkcji.
W skardze złożonej w lutym 2024 roku, Amélie opisała incydent z września 2021 roku, kiedy to podczas pracy w prywatnej rezydencji w XVI dzielnicy Paryża aktor miał używać wulgarnych wyrażeń o podtekście seksualnym, a następnie fizycznie zaatakować ją, chwytając „brutalnie” i „blokując jak krab”, dotykając jej talii, brzucha i piersi, wypowiadając przy tym obsceniczne komentarze.
Sarah natomiast twierdzi, że Depardieu dwukrotnie dotykał jej „piersi i pośladków” w sierpniu 2021 roku, według relacji portalu śledczego Mediapart.
Szerszy kontekst oskarżeń
Należy podkreślić, że Depardieu, będący jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci francuskiej kinematografii, zmaga się z szeregiem podobnych oskarżeń. Około dwudziestu kobiet zarzuciło mu podobne zachowania, lecz wiele z tych spraw zostało umorzonych ze względu na przedawnienie.
Pierwszą kobietą, która złożyła oficjalne oskarżenie, była francuska aktorka Charlotte Arnould w 2018 roku. W sierpniu ubiegłego roku prokuratura w Paryżu wystąpiła o proces przeciwko aktorowi w sprawie gwałtów i napaści seksualnych. Sędzia śledczy wciąż nie podjął decyzji co do dalszego biegu tej sprawy.
Reakcje publiczne i polityczne
Sam Depardieu stanowczo zaprzeczył wszelkim oskarżeniom. W liście otwartym opublikowanym w dzienniku „Le Figaro” w październiku 2023 roku stwierdził: „Nigdy, przenigdy nie wykorzystałem żadnej kobiety”.
Kontrowersje wywołała również wypowiedź prezydenta Emmanuela Macrona, który w grudniu 2023 roku określił Depardieu jako „wielkiego aktora, który czyni Francję dumną”, oskarżając media o „polowanie na człowieka” po emisji reportażu w programie „Complément d’Enquête” na kanale France 2, ukazującego aktora wyrażającego liczne mizogińskie komentarze.
Znaczenie procesu
Proces Gérarda Depardieu ma fundamentalne znaczenie dla ruchu #MeToo we Francji, stanowiąc pierwszy tak głośny przypadek postępowania sądowego przeciwko uznanemu artyście oskarżonemu o przestępstwa na tle seksualnym. Wynik może mieć istotny wpływ na przyszłe postępowania i społeczną percepcję problemu molestowania w środowisku artystycznym.
Dalszy przebieg rozprawy będzie uważnie śledzony zarówno przez opinię publiczną, jak i środowiska prawnicze, feministyczne oraz filmowe, ze względu na precedensowy charakter sprawy i jej potencjalne implikacje dla kultury francuskiej.