Sektor obronności i produkcji zbrojeniowej, przez lata marginalizowany w strategiach inwestycyjnych instytucji finansowych, doświadcza fundamentalnej zmiany wizerunku. Publiczny bank Belfius jako pierwszy oficjalnie włączył te kontrowersyjne dotąd branże do swoich kryteriów zrównoważonego rozwoju, co sygnalizuje głębszą transformację w europejskim sektorze finansowym.
Strategiczny zwrot Belfiusa
Według informacji, które ujrzały światło dzienne w ubiegłym tygodniu, Belfius postanowił wznowić inwestycje w sektor obronności i zbrojeniowy. Choć bank publiczny już na początku stycznia złagodził swoją politykę kredytową wobec tych branż, kluczową nowością jest modyfikacja „Transition Acceleration Policy” – dokumentu strategicznego przyjętego w 2020 roku, który pierwotnie wykluczał inwestycje w przedsiębiorstwa generujące ponad 10% obrotów dzięki broni konwencjonalnej.
Ta diametralna zmiana kierunku jest bezpośrednio powiązana z obecnym kontekstem geopolitycznym, rosnącymi potrzebami w zakresie obronności oraz strukturalnymi przekształceniami, które czekają te sektory w nadchodzących latach.
Banki podążą śladem?
Choć Belfius jest pierwszą instytucją bankową, która oficjalnie podjęła taką decyzję, przedstawiciele innych podmiotów finansowych sygnalizują podobne tendencje. Valéry Halloy, rzecznik BNP Paribas Fortis, zauważa: „Obserwujemy wśród naszych klientów rosnące zainteresowanie sektorem obronności. I nie bez powodu – perspektywy długoterminowe tego sektora uległy strukturalnej poprawie”.
BNP Paribas Fortis posiada politykę sektorową dotyczącą obronności, która wyklucza między innymi kontrowersyjne rodzaje broni, niektóre państwa i określone wyposażenie. „Ale to coś, co ewoluuje i nie jest wykluczone, że w przyszłości dostosuje się do pewnych nowych realiów” – dodaje rzecznik.
Podobny ton wybrzmiewa w wypowiedziach przedstawicieli ING oraz Argenta, banku znanego z rygorystycznego podejścia do kwestii etycznych. Tiziana Rizzo, rzeczniczka Argenta, przyznaje: „Na razie nasza polityka inwestycyjna nie została dostosowana, ale zawsze uważnie śledzimy rynki i bieżące wydarzenia”.
Zmiana perspektywy instytucjonalnej
Transformacja ma również wymiar wizerunkowy. Inwestycje w sektory obronności i zbrojeniowy są dostępne dla klientów większości instytucji bankowych, choć z różnymi ograniczeniami. Jérôme Demeestere, analityk finansowy w Testachats Invest, wyjaśnia: „Kiedy kupuje się ETF na S&P 500, znajduje się w nim Lockheed Martin, który produkuje myśliwce i pociski. Podobnie z ETF na CAC40 we Francji, gdzie uwzględniony jest Thales”.
W ostatnich miesiącach nastąpiła wyraźna zmiana ogólnego dyskursu. Jeszcze w ubiegłym tygodniu Komisja Europejska potwierdziła zamiar zachęcania obywateli do inwestowania oszczędności w obronność. „Szacuje się, że 10 bilionów euro depozytów leży bezczynnie w bankach, obywatele mogliby wykorzystać okazje, aby uzyskać lepszy zwrot z inwestycji” – słychać było w siedzibie Komisji, która zdaje się łączyć funkcje instytucji bankowej i politycznej.
Nowa oferta inwestycyjna
Symptomatyczne dla tej nowej tendencji jest pojawienie się w ofercie finansowej specjalnych funduszy „obronnych”. Damien le Maire, odpowiedzialny za produkty inwestycyjne w Deutsche Bank Belgia, zwraca uwagę: „ETF 'obronny’ został właśnie uruchomiony z ekspozycją wyłącznie europejską. W ciągu około dwóch tygodni zgromadził ponad 430 milionów euro, co wyraźnie pokazuje zainteresowanie inwestorów tego typu rozwiązaniami”.
W tradycyjnych funduszach globalnych sektor obronny do tej pory był słabo reprezentowany, zarówno ze względu na niską kapitalizację rynkową, jak i etyczne wykluczenia w politykach inwestycyjnych. Oba te elementy mogą ulec zmianie w nadchodzących miesiącach i latach.
Konsekwencje dla klientów
Zmiana polityki Belfiusa będzie miała konkretne konsekwencje dla klientów, którzy powierzyli swoje środki bankowi w ramach zarządzania dyskrecjonalnego lub doradztwa portfelowego. Ich pieniądze będą mogły obejmować pozycje z sektora obronnego, z dwoma istotnymi ograniczeniami: dotyczy to tylko spółek z siedzibą w krajach NATO, a broń „kontrowersyjna” (amunicja kasetowa, broń chemiczna, biologiczna, miny przeciwpiechotne) pozostaje wykluczona zgodnie z belgijską ustawą Mahoux.
Ta fundamentalna zmiana w podejściu do inwestycji w sektor zbrojeniowy odzwierciedla szerszą transformację w europejskim myśleniu o bezpieczeństwie i obronności, gdzie pragmatyzm geopolityczny zdaje się przeważać nad wcześniejszymi zastrzeżeniami etycznymi.