We wtorek komisja ds. spraw społecznych Izby Reprezentantów zatwierdziła utworzenie grupy roboczej mającej zbadać funkcjonowanie CPAS na Anderlechcie. Decyzja, której przewodniczyć będzie Denis Ducarme (MR), wywołała silne kontrowersje i spotkała się z ostrym sprzeciwem części opozycji.
Spór o zakres działań i sposób procedowania
Debata na temat zarządzania CPAS na Anderlechcie toczy się już od dłuższego czasu. Informacje o nieprawidłowościach i możliwych uchybieniach doprowadziły do wielu godzin przesłuchań, w tym tych przeprowadzonych za zamkniętymi drzwiami, podczas których zeznawali pracownicy socjalni.
Podczas gdy część ugrupowań uważała, że należy zakończyć analizę i skupić się na rekomendacjach, inni domagali się bardziej dogłębnego dochodzenia poprzez komisję śledczą lub specjalną komisję parlamentarną. Ostatecznie koalicja rządząca Arizona zdecydowała o powołaniu grupy roboczej w ramach komisji ds. spraw społecznych, zgodnie z regulaminem Izby.
Decyzja ta nie została jednak podjęta jednomyślnie. Koalicja oraz Open VLD poparły jej utworzenie, natomiast PS, Ecolo-Groen, PTB i Vlaams Belang zagłosowały przeciw, podkreślając, że proces ten nie był przejrzysty.
Burzliwa atmosfera i oskarżenia o manipulację
Lewicowe partie opozycji zarzuciły koalicji rządzącej forsowanie decyzji bez wcześniejszych konsultacji na Konferencji Przewodniczących oraz brak klarownego dokumentu określającego szczegółowy mandat i zakres prac grupy. Ponadto, podkreślano, że kluczowa notatka służb Izby nie została udostępniona opozycji przed głosowaniem.
Dyskusja szybko przerodziła się w polityczny spór, gdy Denis Ducarme w ostrych słowach zaatakował PS – partię, z której wywodzą się obecny i poprzedni przewodniczący CPAS na Anderlechcie. – Słyszeliśmy świadectwa pracowników, którzy boją się mówić otwarcie. Przeinaczyliście misję społeczną CPAS, przekształcając ją w narzędzie klientelizmu i partyjnych interesów – oskarżył Ducarme.
Marie Meunier (PS) natychmiast odrzuciła te zarzuty. – W PS walczymy o prawa pracowników i o to, by osoby korzystające z pomocy CPAS mogły żyć godnie. Wasze słowa to tylko populistyczne uproszczenia – odpowiedziała.
Krytyka sposobu prowadzenia obrad
Zarzuty dotyczące sposobu, w jaki Denis Ducarme zarządza komisją, pojawiały się już wcześniej. Jak ujawnił Le Soir, jego styl przewodniczenia stał się przedmiotem dyskusji na Konferencji Przewodniczących Izby, a temat ten ma ponownie pojawić się na kolejnym posiedzeniu.
Przedstawiciele PTB skrytykowali sposób, w jaki decyzja została podjęta, twierdząc, że głosowanie zostało wymuszone bez zapewnienia opozycji dostępu do kluczowych dokumentów. – Pańska postawa zaczyna być naprawdę uciążliwa – zwróciła się do Ducarme’a Nadia Moscufo. – Udajecie obrońców pracowników, ale to wasza polityka liberalna sprawia, że ludzie trafiają do CPAS. Nie macie prawa nas pouczać – dodała.
Mimo tych napięć grupa robocza rozpocznie swoje prace w tygodniu rozpoczynającym się 8 maja. Jej zadaniem będzie przygotowanie rekomendacji dotyczących funkcjonowania CPAS na Anderlechcie, a także ewentualne przeprowadzenie kolejnych przesłuchań.