Belgijskie służby wywiadowcze apelują do polityków o rozszerzenie uprawnień prawnych, które umożliwią skuteczniejsze działanie w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Rosji. Podczas wtorkowego posiedzenia w belgijskim parlamencie administratorka generalna Służby Bezpieczeństwa Państwowego, Francisca Bostyn, podkreśliła konieczność stworzenia odpowiednich ram prawnych na wypadek eskalacji konfliktu.
Zagrożenie wojną hybrydową
Zdaniem ekspertów NATO istnieje realne ryzyko, że do 2030 roku Europa znajdzie się w stanie wojny z Rosją – czy to w formie klasycznego konfliktu zbrojnego, czy wojny hybrydowej. W związku z tym pojawia się pytanie o gotowość prawną do przeciwdziałania takim scenariuszom.
Belgijskie służby wywiadowcze, podobnie jak ich odpowiedniki w innych krajach europejskich, dostrzegają rosnące zagrożenie ze strony działań hybrydowych. Tego rodzaju ataki obejmują m.in. kampanie dezinformacyjne, mające na celu pogłębianie podziałów społecznych, cyberataki oraz sabotaż infrastruktury krytycznej.
Coraz śmielsze działania Rosji
Według Franciski Bostyn aktywność Rosji w zakresie dezinformacji nasila się i przybiera coraz bardziej agresywną formę. Przykładem takich działań jest manipulowanie tematami dotyczącymi imigracji czy praw osób LGBT+, co ma na celu destabilizację społeczeństwa belgijskiego.
Ponadto belgijskie służby zwracają uwagę na wzrost liczby incydentów powiązanych z Rosją. W związku z tym domagają się większych uprawnień nie tylko w zakresie zbierania i analizowania informacji, ale także podejmowania działań zapobiegawczych i zakłócających działalność grup zagrażających bezpieczeństwu państwa.
Potrzeba nowych narzędzi prawnych
Obecnie działalność służb wywiadowczych ogranicza się głównie do zbierania informacji i ich przekazywania odpowiednim instytucjom. Jednak w porównaniu z innymi krajami Belgia dysponuje mniejszymi możliwościami w zakresie działań operacyjnych.
Francisca Bostyn podkreśla, że konieczne jest rozszerzenie uprawnień służb, aby mogły one aktywnie przeciwdziałać zagrożeniom. Tego rodzaju rozwiązania funkcjonują już w innych państwach, gdzie służby mogą podejmować działania mające na celu zakłócenie działalności grup prowadzących operacje wywiadowcze czy dezinformacyjne.
Przeszkody w pracy wywiadu
Belgijskie służby bezpieczeństwa uczestniczą również w procesach administracyjnych, takich jak kontrola osób ubiegających się o azyl. Jednak część informacji, którymi dysponują, jest sklasyfikowana i nie może być udostępniana innym organom.
Taka sytuacja często utrudnia podejmowanie właściwych decyzji. Zdarza się, że urzędnicy nie mają dostępu do pełnych danych, przez co decyzje w sprawach dotyczących bezpieczeństwa mogą być niepełne lub niewystarczająco uzasadnione.
Według szefowej belgijskiego wywiadu powinny zostać opracowane procedury umożliwiające bardziej efektywne przekazywanie istotnych informacji w kontrolowany sposób, np. pod nadzorem specjalnych komisji parlamentarnych.
Wyzwania na przyszłość
Belgijskie służby wywiadowcze stoją przed rosnącymi wyzwaniami związanymi z zagrożeniami hybrydowymi i działaniami Rosji. Rozszerzenie uprawnień prawnych oraz zwiększenie zasobów technologicznych i kadrowych może stać się kluczowe dla skuteczniejszej ochrony kraju w nadchodzących latach. Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie jednak należeć do parlamentu, który musi zdecydować, w jakim kierunku pójdą zmiany w systemie bezpieczeństwa państwa.