W Hasselt doszło do dramatycznego pościgu, który zakończył się poważnym wypadkiem. Policja zatrzymała 33-letniego mężczyznę podejrzanego o spowodowanie zdarzenia, jednak po przesłuchaniu został on zwolniony przez sędziego śledczego. W wyniku zderzenia ucierpiał 83-letni kierowca, który po krótkiej hospitalizacji został wypisany do domu.
Niebezpieczna gonitwa ulicami miasta
Wszystko zaczęło się w sobotni poranek, około godziny 9:30, na Stadsomvaart w Hasselt. Dwa samochody rozpoczęły niebezpieczny pościg, który wiódł przez kilka ruchliwych ulic, w tym Toekomststraat, Guffenslaan i Leopoldplein. Według świadków wyglądało na to, że kierowcy celowo próbowali się nawzajem unieruchomić. – „Było oczywiste, że mieli się na celowniku” – relacjonuje jedna z osób obecnych na miejscu.
Sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy jeden z pojazdów omal nie potrącił dwóch przechodniów. – „Kierowcy próbowali się zablokować, a jeden z nich niemal wjechał w dwie kobiety. Miały ogromne szczęście, że nic im się nie stało, ale były w szoku” – dodała świadkini zdarzenia.
Podczas pościgu kierowcy łamali liczne przepisy drogowe – przekraczali prędkość i ignorowali czerwone światła, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Dramatyczny finał i ranni
Szaleńcza jazda zakończyła się na Sint-Truidersteenweg, w pobliżu sklepu Fashion Store. Tam jeden z uciekających pojazdów uderzył w Mercedesa, dachował i zderzył się jeszcze z trzecim, postronnym autem. Jego kierowca, 83-letni mężczyzna z Bilzen-Hoeselt, odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala na badania kontrolne. Na szczęście jego stan nie wymagał dłuższej hospitalizacji, więc jeszcze tego samego dnia wrócił do domu.
Śledztwo w toku: jeden zatrzymany, dwóch wciąż poszukiwanych
Policja oraz prokuratura w Limburgii wszczęły śledztwo, by wyjaśnić, co było przyczyną tego niebezpiecznego pościgu. W sobotę udało się zatrzymać 33-letniego mieszkańca Sint-Truiden, który był jedną z osób odpowiedzialnych za zdarzenie. Po przesłuchaniu został on doprowadzony przed sędziego śledczego w Hasselt, który zdecydował o jego zwolnieniu.
Śledczy nadal poszukują drugiego kierowcy biorącego udział w pościgu oraz pasażera, który znajdował się w jego pojeździe.
Motywy zajścia nie są jeszcze jasne, jednak śledczy podejrzewają, że między kierowcami mogło dojść do konfliktu jeszcze przed rozpoczęciem pościgu. Możliwe, że w sprawę zamieszane są także inne osoby.
Policja podkreśla, że dochodzenie jest wciąż na wczesnym etapie i żadna hipoteza nie została wykluczona. Jeden z pojazdów biorących udział w zdarzeniu został zabezpieczony do analizy.