Po okresie gwałtownych wzrostów cen po pandemii, rynek nieruchomości w Brabant Wallon odnotowuje spadki drugi rok z rzędu. W 2024 roku ceny domów i mieszkań obniżyły się, a liczba transakcji również wyraźnie spadła. Niemniej jednak, obniżenie opłat rejestracyjnych w regionie Walonii wydaje się już wpływać pozytywnie na ożywienie rynku na początku 2025 roku.
Najdroższa prowincja w regionie
Według corocznego Barometru Notariuszy, Brabant Wallon pozostaje najdroższą prowincją Walonii, i to z dużą przewagą. W 2024 roku mediana cen domów wynosiła tam 370.000 euro, co stanowiło aż o 162.000 euro więcej niż mediana regionalna. Z kolei mediana cen mieszkań wynosiła 250.000 euro, czyli o 70.000 euro więcej niż średnia w regionie.
Brabant Wallon skupia również dziesięć najdroższych gmin w Walonii. Pomimo tych wysokich cen, rynek nieruchomości w tej prowincji zaczął wyhamowywać. Ceny domów spadły o 4,2% (średnio o 16.250 euro po uwzględnieniu inflacji), a ceny mieszkań o około 1%. Liczba transakcji również się zmniejszyła – między 2023 a 2024 rokiem liczba aktów sprzedaży spadła o 6%.
Wpływ wysokich stóp procentowych i zmiany w opłatach rejestracyjnych
Jean-Paul Mignon, notariusz z Ittre, wyjaśnia, że na ten spadek wpłynęły między innymi wysokie stopy procentowe oraz oczekiwanie na obniżenie opłat rejestracyjnych w Walonii. „Widać już jednak, że w styczniu 2025 roku liczba transakcji wzrosła o ponad 67% w porównaniu do stycznia 2024 roku. Po uwzględnieniu wcześniejszych spadków, można mówić o rzeczywistym wzroście na poziomie około 30%, co i tak jest znaczącym wynikiem” – podkreśla notariusz.
Różnice cenowe pomiędzy gminami
Czy ten wzrost aktywności oznacza powrót do podwyżek cen w 2025 roku? Według Jean-Paula Mignona, nie należy się tego spodziewać. „Kupujący osiągnęli próg, którego nie chcą już przekraczać, dlatego w tym roku ceny prawdopodobnie wzrosną jedynie w tempie równym inflacji” – przewiduje ekspert.
Rozbieżności cenowe między poszczególnymi gminami w prowincji są jednak znaczące. Najwyższe ceny domów odnotowano w tak zwanym „złotym trójkącie” obejmującym gminy Lasne, Waterloo, La Hulpe i Rixensart, gdzie ceny wynoszą od 395.000 do 610.000 euro. W gminach przylegających do tego obszaru, takich jak Genappe, Nivelles czy Braine-l’Alleud, ceny są bardziej przystępne i mieszczą się w przedziale od 350.000 do 420.000 euro. Najtańsze domy można znaleźć na obrzeżach prowincji, w gminach takich jak Hélécine, Rebecq czy Tubize, gdzie ceny wahają się od 250.000 do 323.000 euro.
Największą różnicę cenową odnotowano pomiędzy gminą Lasne, gdzie mediana cen domów wynosi 610.810 euro, a Hélécine, gdzie cena ta wynosi jedynie 250.000 euro – różnica wynosi więc aż 360.000 euro.