W małej flamandzkiej miejscowości Berlaar, niedaleko Antwerpii, trwają przygotowania do niecodziennego wydarzenia. Od 22 lutego 2025 roku opuszczone koszary wojskowe staną się tymczasowym domem dla amerykańskich żołnierzy. To część operacji Atlantic Resolve, mającej na celu wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Mieszkańcy są zaskoczeni, ale lokalne władze zapewniają, że nie ma powodów do obaw.
Koszary w Berlaar: Od magazynu części do bazy dla Amerykanów
Przez dziesięciolecia koszary w Berlaar były miejscem, gdzie przechowywano części zamienne dla belgijskiej armii. W 2022 roku centrum dystrybucji zostało przeniesione do Beringen, a teren w Berlaar opustoszał. Jednak już wkrótce znów ożyje. – Od 22 lutego do 1 kwietnia 2025 roku belgijska armia będzie wspierać amerykańską brygadę piechoty w ramach operacji Atlantic Resolve – potwierdza rzecznik belgijskiego Ministerstwa Obrony. – Amerykańscy żołnierze tymczasowo zamieszkają w koszarach w Berlaar.
Operacja Atlantic Resolve: Wzmocnienie wschodniej flanki NATO
Operacja Atlantic Resolve została zainicjowana przez Stany Zjednoczone po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku. Jej celem jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO oraz odstraszenie potencjalnych agresorów. – Atlantic Resolve obejmuje regularne rozmieszczanie amerykańskich sił i sprzętu na terenie Europy – wyjaśnia rzecznik. – To demonstracja zaangażowania USA w NATO, zwiększenie gotowości bojowej oraz zacieśnienie współpracy między sojusznikami.
Operacje tego typu są przeprowadzane regularnie w różnych krajach. – To rutynowa misja – dodaje rzecznik. – Belgia odgrywa kluczową rolę w logistyce wojskowej. Dwa amerykańskie statki wyładują w porcie w Antwerpii 2,5 do 3 tysięcy kontenerów z wyposażeniem wojskowym. W operacji weźmie udział około 60 amerykańskich żołnierzy.
Transport przez Belgię: Konwoje z Antwerpii do Berlaar
Po wyładunku w Antwerpii sprzęt wojskowy zostanie przetransportowany do koszar w Berlaar, a stamtąd – dalej do miejsca docelowego poza Belgią. – Będą to konwoje wojskowych pojazdów – mówi rzecznik. – Belgijska armia zapewni wsparcie logistyczne na mocy umowy HNS (Host Nation Support) między Belgią a Stanami Zjednoczonymi.
Amerykańscy żołnierze zostaną zakwaterowani w dawnym budynku głównym koszar. W nadchodzących tygodniach trwają intensywne przygotowania, aby teren był gotowy na ich przybycie.
Belgia jako kluczowy sojusznik
W ostatnich latach Belgia, podobnie jak inne kraje europejskie, była krytykowana przez Stany Zjednoczone za niewystarczające wydatki na obronność. Jednak w kontekście operacji Atlantic Resolve amerykańskie władze podkreślają silne więzi między oboma krajami. – Belgia to bliski i kompetentny sojusznik o silnych historycznych i gospodarczych powiązaniach z USA – mówi rzecznik amerykańskiej armii. – Operacje w porcie w Antwerpii pokazują, jak szybko możemy przemieszczać sprzęt i personel w ramach NATO.
Historia koszar w Berlaar: Od magazynu do centrum dla uchodźców
Koszary w Berlaar przez lata służyły jako Centrum Dystrybucji Części Zamiennych dla belgijskiej armii. Przechowywano tam 70 tysięcy części zamiennych do pojazdów, samolotów i okrętów. W 2022 roku centrum zostało przeniesione do Beringen, a koszary zamknięto. Jednak teren nie został sprzedany. W lipcu 2022 roku część budynków przekształcono w tymczasowe centrum dla uchodźców, które do dziś zapewnia schronienie około 600 osobom.
Reakcja lokalnych władz: „Nie spodziewałem się tego”
– Niedawno zostałem poinformowany o planach zakwaterowania amerykańskich żołnierzy w Berlaar – mówi burmistrz Walter Horemans (CD&V). – Nie spodziewałem się tego, gdy koszary zostały zamknięte kilka lat temu. Ale rozumiem, dlaczego wybrano Berlaar, zwłaszcza że operacja obejmuje wyładunek w porcie w Antwerpii.
Burmistrz uspokaja mieszkańców, że operacja nie powinna powodować większych utrudnień. – Transport prawdopodobnie będzie kierowany przez Lier, więc wpływ na Berlaar będzie minimalny – mówi Horemans. – Nie ma powodu do niepokoju.
Przyszłość koszar: Wojskowa czy cywilna?
Burmistrz zastanawia się, czy koszary w przyszłości wrócą do pełnienia funkcji wojskowych. – Belgijska armia nie planuje sprzedaży terenu przez co najmniej 10 lat – mówi. – Dalszy rozwój sytuacji w Ukrainie może mieć wpływ na decyzje dotyczące tego miejsca.
Tymczasem centrum dla uchodźców pozostanie otwarte. – To osobna część terenu z własnym wejściem – wyjaśnia Horemans. – Obie funkcje nie będą sobie przeszkadzać.
Podsumowanie: Koszary w Berlaar znów ożywają
Przybycie amerykańskich żołnierzy do Berlaar to kolejny rozdział w historii lokalnych koszar. Choć decyzja ta zaskoczyła mieszkańców, lokalne władze podkreślają, że operacja ma charakter tymczasowy i nie wpłynie znacząco na życie w miasteczku. Dla Belgii to także okazja, by przypomnieć o swojej roli jako ważnego sojusznika w ramach NATO.