Prokuratura brukselska potwierdziła w piątek, że mężczyzna znaleziony dzień wcześniej na torach metra zginął w wyniku potrącenia przez pociąg metra na odcinku między stacjami Hôtel des Monnaies a Porte de Hal. Tragiczne zdarzenie, które poruszyło mieszkańców stolicy, doprowadziło do poważnych zakłóceń w kursowaniu metra, trwających kilka godzin.
Alarm został podniesiony tuż po godzinie 13:00, kiedy dyspozytornia STIB zgłosiła obecność ciała w tunelu. Na miejsce natychmiast skierowano zespół śledczy, w tym funkcjonariuszy policji federalnej, lekarza medycyny sądowej oraz przedstawicieli prokuratury. Ich zadaniem było przeprowadzenie oględzin zgodnie z obowiązującymi procedurami w przypadkach zgonów wymagających wyjaśnienia.
Wstępne ustalenia wskazują na przypadkowy charakter wypadku – ofiara została śmiertelnie potrącona przez nadjeżdżający pociąg. Prokuratura zaznacza jednak, że okoliczności tragedii nadal są badane. Prowadzone są przesłuchania świadków, a śledczy koncentrują się również na ustaleniu tożsamości zmarłego. Śledztwo ma na celu odtworzenie pełnego przebiegu wydarzeń i wyjaśnienie, w jaki sposób ofiara znalazła się na torach.
W trosce o rzetelność postępowania prokuratura nie ujawnia obecnie dodatkowych informacji, podkreślając potrzebę zachowania integralności dochodzenia i wyeliminowania wpływów zewnętrznych, które mogłyby zaburzyć jego przebieg.
Wypadek miał poważne skutki operacyjne dla brukselskiej sieci metra. Ruch na liniach 2 i 6 został zawieszony na odcinku między stacjami Trône a Gare du Midi, co znacząco utrudniło przemieszczanie się w centrum miasta. Przerwa trwała od godziny 13:00 do 18:00 – w godzinach szczytu popołudniowego – zmuszając operatora STIB do wdrożenia awaryjnych rozwiązań komunikacyjnych.
Zablokowanie dwóch głównych linii metra wpłynęło na mobilność tysięcy pasażerów, funkcjonowanie instytucji publicznych i działalność gospodarczą w centrum Brukseli. STIB musiała natychmiast uruchomić procedury kryzysowe: poinformować podróżnych, zorganizować komunikację zastępczą i skoordynować działania z innymi operatorami transportu publicznego.
Zdarzenie to przypomina o nieuniknionych ryzykach towarzyszących funkcjonowaniu transportu szynowego w przestrzeni miejskiej. Choć współczesne systemy metra są wyposażone w liczne środki bezpieczeństwa, całkowite wyeliminowanie zagrożeń – zwłaszcza tych związanych z obecnością osób nieuprawnionych na torach – pozostaje niezwykle trudne.
Prowadzone śledztwo może mieć kluczowe znaczenie nie tylko dla wyjaśnienia tej konkretnej tragedii, lecz także dla wskazania potencjalnych obszarów wymagających poprawy w zakresie bezpieczeństwa infrastruktury. Wnioski z dochodzenia mogą posłużyć do opracowania dodatkowych środków prewencyjnych, mających na celu ochronę życia i zdrowia zarówno pasażerów, jak i pracowników systemu transportowego.